- Bociany wykluły się z jaj w środę po południu i są pierwszymi pisklakami, które przyszły na świat w monitorowanych gniazdach – mówi Krzysztof Spudowski, właściciel gospodarstwa w którym znajduje się bocianie gniazdo. Dziś lub jutro wykluć powinien się czwarty bocian.
Czytaj także: Bociany z Zastawek w prawdziwym reality show
Bocianie narodziny można było śledzić na żywo w Internecie. Wszystko za sprawą pana Krzysztofa i jego znajomych, którzy w kwietniu zainstalowali przy gnieździe kamerę internetową. Dzięki niej można zobaczyć jak wyglądają małe bociany i jak nimi opiekują się rodzice.
Pisklaki są bardzo małe. – Zaskoczony byłem, że aż tak małe. Są wielkości pięści, koloru biało-szarego z czarnym dziobem – przyznaje. Małe bociany na razie nie mają imion. Ale lada dzień to się zmieni, bo córki pana Krzysztofa myślą jak nazwać nowych członków rodziny.
Mama małych bocianów jest bardzo troskliwa. Nie opuszcza gniazda na krok. Dba żeby jej pociechy nie zmarzły i szczelnie okrywa je swoimi piórkami. Z kolei tata bocian troszczy się, aby jego rodzina nie była głodna. Codziennie do gniazda znosi smakowite kęski, które skupią małe bociany i jego żona.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?