Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na Grodzisku: Kierowca usłyszał zarzuty

Arkadiusz Biernat
Tragiczny wypadek na Grodzisku będzie miał swój dalszy ciąg w sądzie. Kierowca w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie i odpowie przed sądem

Na ulicy Grodzisko w Wodzisławiu Śl. kierowcy lubią sobie "depnąć" na gaz. Przekonał się o tym każdy mieszkaniec, który tędy kiedykolwiek przechodził. Wyprzedzanie na trzeciego, ścinanie zakrętów i przekraczanie prędkości - to tutaj codzienność. Czasem takie szarże kończą się tragicznie.

Tak było w ubiegły w czwartek, kiedy kolejny tragiczny wypadek na Grodzisku stał się faktem. Wtedy opel omega (jadący od strony Marklowic) wylądował na drzewie. - Samochód na zakręcie przekroczył podwójną linię ciągłą i rozpoczął wyprzedzanie. Kierowca widząc nadjeżdżający z przeciwka pojazd gwałtownie zjechał na pobocze, tracąc panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu, a następnie uderzył w przydrożne drzewo - tłumaczy Magdalena Wija, z wodzisławskiej policji. Niestety 48- letni wodzisławianin zginął na miejscu, a cztery zostały poważnie ranne. Tylko jednej z poszkodowanych udało się wyjść z wypadku bez większych obrażeń.

Jak się później okazało 34- letni kierowca był pijany. Miał o,6 promila alkoholu. Śledztwo w tej sprawie już prowadzi prokuratura rejonowa w Wodzisławiu Śl.

- Wobec kierowcy został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci aresztu na 3 miesiące - tłumaczy Witold Janiec, prokurator rejonowy. 34- letni mieszkaniec Wodzisławia Śl. odpowie za spowodowanie wypadku przed sądem. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia. Został już przesłuchany, podobnie jak część świadków, ale prokuratura nie zdradza szczegółów śledztwa. Na miejscu wypadku pracował również biegły sądowy, który badał stan techniczny pojazdu. Wyniki powinny być znane w ciągu najbliższych tygodni.
Mieszkańcy biją na alarm i domagają się, aby na ulicy Grodzisko częściej pojawiała się drogówka.

- Bywam na tej drodze bardzo często jako piechur. Szybkość z jaką tam jeżdżą samochody jest czasami przerażająca - napisał internauta "zamysłowianin na forum wodzislawslaski.naszemiasto.pl. Jego słowa potwierdza krzyż przy drodze znajdujący się niedaleko wodzisławskiej baszty, który przypomina o innym wypadku.

Mundurowi zapewniają, że to miejsce będzie monitorowane. - Policja na wniosek mieszkańców często kontroluje miejsca, gdzie nagminnie jest przekraczana prędkość. Jednak w tym przypadku nie mieliśmy wcześniej zgłoszeń. Ulica ta zostanie wpisana w rejestr tych najbardziej monitorowanych - zapewniła po interwencji "DZ" kom. Magdalena Wija, z policji.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto