Do pożaru doszło 29 lipca, w niedzielne południe. W wyniku prac prowadzonych na polu doszło do awarii silnika kombajnu i pożaru.
Operator na szczęście zdążył w porę zjechać w bok, by uniknąć rozprzestrzeniania się ognia, więc ucierpiał tylko kombajn. Na miejsce zadysponowano 4 zastępy, pożar udało się opanować
- mówi Jacek Filas z JRG w Wodzisławiu Śląskim.
W akcji gaśniczej udział brał także jeden zastęp strażaków z Jastrzębia-Zdroju, który mógł szybciej przybyć na miejsce.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?