Krotoszyn: przedłużono termin składania deklaracji w sprawie śmieci

Pierwotny termin, do kiedy było trzeba złożyć deklaracje w sprawie nowej gospodarki odpadami wyznaczono na 29 marca. Okazało się jednak, że w terminie nie wszyscy się zmieścili. Pojawiło się wiele pytań i wątpliwości. Pracownicy Urzędu Miejskiego w Krotoszynie tłumaczą, że wciąż wiele osób nie przyniosło tych pism.

Jeśli takowy dokument nie zostanie złożony w magistracie wówczas będzie to jednoznaczne z tym, że dana osoba nie zgadza się na segregację. W związku z tym od 1 lipca będzie naliczana wyższa stawka za śmieci czyli 18 zł.

Michał Kurek, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rolnictwa w krotoszyńskim Urzędzie Miejskim mówi, że liczba deklaracji, które dostały złożone do tej pory nie jest jeszcze znana, ponieważ trwa ich liczenie.

Wciąż jednak pojawia się wiele pytań i niejasności, z którymi ani urzędnicy ani mieszkańcy nie potrafią sobie poradzić. – Prowadzę gospodarstwo rolne. Nie mam kompostownika, a te odpady dotychczas wyrzucałem do obornika – mówi rolnik z Krotoszyna.

Teraz nie będzie można tego robić. Właściciel posesji, który nie posiada kompostownika będzie musiał wyrzucać odpady zielone do właściwego worka. Brak kompostownika będzie też musiał zaznaczyć w deklaracji, która później będzie służyć weryfikacji danych.

Pozostali mieszkańcy, którzy jeszcze nie złożyli dokumentu do urzędu wciąż mogą to zrobić, ponieważ Urząd Miejski w Krotoszynie przedłużył termin do 15 kwietnia. Warto podkreślić, że dokument trzeba złożyć, ponieważ samorząd będzie na tej podstawie określał stawkę za śmieci dla danego gospodarstwa domowego.

W przypadku domów jednorodzinnych w deklaracji trzeba bowiem podać m.in.: liczbę osób zamieszkujących w danym domu oraz wskazać czy będziemy segregować śmieci czy też nie. Informacje te będą kluczowe przy ustalaniu wysokości opłaty. Od 1 lipca kiedy to zacznie funkcjonować nowa gospodarka odpadami, a opłata za śmieci będzie naliczana od jednego mieszkańca w gospodarstwie domowym.

Wysokość będzie też zależna od decyzji w sprawie segregacji śmieci. Jeśli zdecydujemy, że będziemy segregować śmieci wówczas zapłacimy miesięczną opłatę w wysokości 12 zł. Jeśli nie będziemy segregować wtedy opłata wyniesie 18 zł. Kwotę będziemy mnożyć przez ilość osób mieszkających w domu.

Nowa stawka opłaty za odprowadzanie śmieci znacznie wzrośnie. Dla porównania do tej pory każdy ponosił miesięczną opłatę za odbiór śmieci w wysokości nieco ponad 20 zł na miesiąc. Od 1 lipca przykładowo sześcioosobowa rodzina segregująca śmieci zapłaci miesięczną opłatę w wysokości 72 zł.

Wielu mieszkańców skarży się, że to dla ich rodzin ogromny wzrost i spore obciążenie finansowe. – Na pewno potrzebne będą pewne modyfikacje w nowym systemie opłat za śmieci. Uważam, że rodziny wielodzietne będą zbyt mocno obciążane – mówi radny Sławomir Augustyniak. – Chcemy powrócić do dyskusji na ten temat. Na kilku spotkaniach osiedlowych burmistrz obiecywał, że sam wniesie propozycję poprawek, które ulżą rodzinom wielodzietnym.

Zdaniem radnego do poprawienia jest również sposób naliczania opłat wobec firm jednoosobowych, prowadzących działalność gospodarczą tego typu co np. tłumacz przysięgły, który musi wykupić cały kontener na śmieci.