Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lodowisko, nie droga. Ciężarówka zjeżdża po DW 933... [WIDEO]

AREK
Kierowca ciężarówki nie miał szans zapanować nad samochodem
Kierowca ciężarówki nie miał szans zapanować nad samochodem arc
Fatalnie. Tak w środę jeździło się po drogach powiatu raciborskiego i wodzisławskiego. Jeden z kierowców nagrał, jak ciężarówka z zestawem bezwładnie zjeżdżała z wzniesienia na Drodze Wojewódzkiej nr 933 w Rzuchowie. - Mogło dojść do tragedii - komentują świadkowie.

Kierowcy nie potrafią zrozumieć, jak można było doprowadzić do takiego stanu drogi w regionie. Fatalnie jeździło się m.in. w powiecie wodzisławskim i raciborskich, także na głównych drogach. Bardzo ślisko było na Drodze Wojewódzkiej nr 933, zwłaszcza na odcinku Rzuchów - Krzyżkowice (Pszów), gdzie występuje wzniesienie.

CZYTAJ TEŻ. Ślisko na drogach. 9 kolizji, w tym jedna z radiowozem [ZDJĘCIA]

Jeden ze świadków nagrał, jak ciężarówka z zestawem na światłach awaryjnych i z włączonymi hamulcami bezwładnie zjeżdża po drodze w kierunku skrzyżowania z Drogą Wojewódzką nr 935. W pewnym momencie pojazd "łamie się" blokując całą jezdnię, a z naprzeciwka widać światła nadjeżdżających aut. Na koniec autor filmu wchodzi na ulicę i ślizgając się po niej, pokazuje jej stan.

- Lodowisko, a nie droga. Pal licho uszkodzenia karoserii samochodu. Gdyby ktoś tamtędy przechodził, mógłby nie uratować się przed ciężarówką. Tak było ślisko, że nie można było ustać na nogach. Ktoś ewidentnie nie zdążył przygotować drogi - komentują świadkowie.

Wcześniej w tym samym miejscu doszło do kolizji dwóch samochodów. Po której - ze względu na stan nawierzchni - policja zamknęła drogę.

Co na to Zarząd Dróg Wojewódzkich? - Wczoraj w powiecie wodzisławskim pracowały dwie pługo-piaskarki. Jedna niemal cały czas w między Rzuchowem a Wodzisławiem, bo tam była najtrudniejsza sytuacja. Druga w pozostałych gminach powiatu. Naturalnie, lokalnie pojawiała się śliskość, co jest nieuniknione przy intensywnych opadach. Tak stało się w okolicy Rzuchowa - mówi Ryszard Pacer, rzecznik ZDW w Katowicach.

Dodaje, że zgodnie z Uchwałą Zarządu Województwa nr 2339/291/V/2018 Zarządu Województwa Śląskiego z dnia 9.10.2018 r. DW 933 jest objęta II standardem zimowego utrzymania. Tym samym czas na likwidację śliskości i innych utrudnień wynosi: gołoledzi (3 godz.), szronu (3 godz.), szadzi (3 godz.), lodowicy (4 godz.), śliskości pośniegowej (4 godz.).

CZYTAJ TEŻ. Ślisko na drogach. 9 kolizji, w tym jedna z radiowozem [ZDJĘCIA]

- Naturalnie w większości przypadków nie dochodzi do tak intensywnych opadów, by dochodziło do nieprzejezdności drogi na tak długi czas. Także śliskość i gołoledź jest likwidowana szybciej, niż dopuszczają to obowiązujące standardy. Trzeba jednak zauważyć, zimowanie jest kosztowne, a umowy z wykonawcami są oparte na przytoczonych standardach zimowego utrzymania - czytamy oświadczeniu ZDW.

Kierowcy jednak nie mają wątpliwości, że wykonawcy nie stanęli na wysokości zadania.

Ciężarówka ślizga się po DW 933. Zobacz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto