Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieboczowy przenoszą razem z cmentarzem [ZDJĘCIA]

Arkadiusz Biernat
Zobacz, jak przebiegają pierwsze prace na cmentarzu oraz jak powstają nowe Nieboczowy
Zobacz, jak przebiegają pierwsze prace na cmentarzu oraz jak powstają nowe Nieboczowy Arkadiusz Biernat
Nieboczowy to wieś, która zostanie zrównana z ziemią. Na jej miejscu powstanie zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny. Zanim jednak to nastąpi cała miejscowość zostanie przeniesiona, razem z cmentarzem. Właśnie rozpoczęły się prace na nieboczowskiej nekropolii. Zobacz na zdjęciach, jak przebiegają pierwsze prace na cmentarzu oraz jak powstają nowe Nieboczowy.

Nieboczowy przenoszą razem z cmentarzem

Czy można przenieść cały cmentarz? Okazuje się, że tak. Tego zadania podjęto się w Nieboczowach (gmina Lubomia), gdzie powstaje zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny. Zanim jednak wieś zaleje woda, należy zakończyć operację przeniesienia całej miejscowości, wraz ze szczątkami wielu zmarłych.

Rozbierają stare pomniki

Nieboczowy, wczesne popołudnie. Spokój na ulicach przerywa, co jakiś czas przejeżdżający samochód. Zazwyczaj to traktor jadący do pola lub kurier z przesyłką. Choć w remizie znajduje się sklep, to już dawno to miejsce nie wygląda jak centrum wsi. W miejscowości, która za kilka lat znajdzie się pod powierzchnią wody wszyscy i wszystko wydaje się pogodzone z losem. Prawie wygląda tak, jakby nikt tutaj nie mieszkał.

Nieco głośniej jest tylko przy ulicy Wiejskiej, na cmentarzu. Pracuje tam kilkunastu robotników, którzy z precyzją element po elemencie rozbierają istniejące nagrobki. Właśnie rozpoczęły się przenosiny nekropolii do nowych Nieboczów, położonych o kilka kilometrów dalej. To ewenement na skalę krajową. Niektórzy mówią, że nawet światową.

W sumie przeniesionych zostanie 289 grobów. - Samych ekshumacji będzie około 400. To dlatego, że w niektórych grobach jest pochowanych więcej zmarłych - mówi Bogdan Burek, zastępca wójta Lubomi.

Nikt się nie buntuje. Mieszkańcy od lat wiedzieli, że wieś zostanie przeniesiona. Byli na taką sytuację przygotowani. - Tych Nieboczów już nie będzie. Nie możemy naszych bliskich zmarłych tutaj zostawić - przyznają mieszkańcy, którzy w tym roku po raz ostatni we Wszystkich Świętych zapalili świeczkę na grobach bliskich w Nieboczowach.

Takiej operacji, jak przenoszenie cmentarza w Polsce jeszcze nie było. Władze gminy rozumiejąc mieszkańców, w remizie zorganizowały pod koniec listopada specjalne spotkanie w tej sprawie. - Wszystko zostanie wykonane z wielkim szacunkiem i olbrzymią starannością - usłyszeli mieszkańcy.

Pierwsze prace wykonywane na cmentarzu w Nieboczowach wskazują, że rzeczywiście tak jest. Na jego teren nie ma nikt wstępu. Od kilkunastu dni robotnicy rozbierają po kolei znajdujące się tam pomniki. Skrupulatnie zabezpieczają każdy najmniejszy element. Kiedy prace się kończą teren monitorują kamery i ochrona. W nowych Nieboczowach (gmina stara się, aby miejscowość przejęła nazwę) powstanie 130 nagrobków. Jednak duża część zmarłych spocznie na 21 innych cmentarzach w regionie. Najwięcej, bo 30 pochówków zaplanowano w Lubomi.

- Ze starego do nowego miejsca spoczynku zostaną przeniesione tylko te nagrobki, które da się bez uszkodzeń rozebrać, przetransportować i zamontować. Jeżeli to nie będzie możliwe, mieszkańcy otrzymają od 3,5 do 4 tysięcy złotych na wykonanie nowych nagrobków - zaznacza Burek.

Przeniesienie cmentarza jest trudne jeszcze z jednego powodu. Zgodnie z zaleceniami sanepidu ekshumacje powinny odbywać się od 16 października do 15 kwietnia. Dlatego wkrótce rozpoczną się pierwsze ekshumacje.

Na życzenie mieszkańców nie zabraknie przy nich religijnych akcentów. Co niedzielę w miejscowym kościele odczytywane będą nazwiska ekshumowanych osób. - Każdego tygodnia na cmentarzu będą modlić się bliscy tych osób, których szczątki w danym tygodniu będą przenoszone. Msze święte będą również odprawiane za ekshumowanych zmarłych - tłumaczy ks. Mariusz Pacwa, proboszcz parafii w Nieboczowach.

Przy każdej pracować będzie grupa ludzi (wszystkie prace zostaną udokumentowane). Na życzenie będą mogli być obecni przy tym również bliscy zmarłych. Cała operacja kosztować będzie 4,4 mln zł.

W nowych Nieboczowach trwają przygotowania na przyjęcie zmarłych. Cmentarz znajduje się po lewej stronie przy wjeździe do miejscowości. Nawożona jest specjalna ziemia do budowy nasypu. Dopiero potem przenoszono tam będą szczątki zmarłych. Na samym końcu powstaną pomniki. Całkowite zakończenie tej inwestycji planowane jest na przełomie czerwca i lipca.

Kościół widać z daleka

Budowa nowych Nieboczów trwa od kilku lat. Na terenie powstającej miejscowości wybudowano 40 nowych domów jednorodzinnych (2 są w budowie). Wcześniej powstała kanalizacja, sieć energetyczna, drogi i chodniki. Z daleka widać już też powstający kościół, którego budowa rozpoczęła się w marcu br.

- Obecnie większość prac związanych jest z budową więźby i dachu - tłumaczy ks. Pacwa, budowniczy świątyni. Świątynia będzie łączyła w sobie elementy dawnego drewnianego kościółka (obecnie znajduje się w chorzowskim skansenie) i obecnie stojącego w Nieboczowach. Jednak jak zapewniają budowniczy nie zabraknie także elementów nowoczesności.

- Do nowej świątyni zostanie przeniesione niemal całe wnętrze starego kościoła. Wcześniej ołtarz główny, boczne ołtarze, czy organy zostaną poddane renowacji. W starym kościele praktycznie pozostaną same mury i ławki - wylicza ks. Pacwa. W ubiegły poniedziałek rozpoczęto demontowanie elementów organów. Nowy kościół będzie gotowy w czerwcu 2016 roku.

Wkrótce zostanie wyłoniony wykonawca pozostałej infrastruktury komunalnej nowej miejscowości. Od podstaw wybudowana zostanie baza sportowa (ze stadionem), infrastruktura rekreacyjna, dom kultury, rynek, park oraz mieszkania komunalne. Przenoszenie całej miejscowości ma kosztować ponad 50 mln zł. Ma być gotowa w połowie 2017 roku. Wówczas obecne Nieboczowy zostaną zrównane z ziemią i staną się częścią zbiornika przeciwpowodziowego.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto