Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ola Hübner walczy o powrót do zdrowia. W internecie trwa zbiórka na specjalistyczny wózek

Redakcja
Ola walczy. Pomóżmy jej. Trwa zbiórka na specjalistyczny wózek
Ola walczy. Pomóżmy jej. Trwa zbiórka na specjalistyczny wózek arc. prywatne
Ola Hübner po koszmarnym wypadku na torze kartingowym, kiedy chusta zaplątała się w napęd gokarta, łamiąc kręgi szyjne dziewczyny, walczy o powrót do zdrowia. Kosztowne rehabilitacje, leki, środki pielęgnacyjne czy transport to jedyny problem studentki PWSZ w Raciborzu. Ola potrzebuje specjalistycznego wózka inwalidzkiego. Ruszyły zbiórka w internecie. Pomożecie?

Ola Hübner z Wodzisławia Śląskiego uległa wypadkowi na torze kartingowym w Zwardoniu 12 listopada w 2017 roku. 21-latka świętowała tam z chłopakiem i Mateuszem, drugą rocznicę znajomości. Po kilku okrążeniach zdarzył się dramat. Świadkowie z przerażeniem zobaczyli Olę wykręconą nienaturalnie do tyłu. Okazało się, że chusta arafatka, którą miała schowaną pod kurtką, w jakiś sposób wysunęła się i została wkręcona w tylną oś pojazdu. Chustka tym samym zaciągnęła się na szyi Oli, odciągając jej całe ciało do tyłu, aż do napędu pojazdu...

Początkowe rokowania lekarzy były bardzo złe. Uszkodzony rdzeń kręgowy, porażenie czterokończynowe, brak samodzielnego oddechu...

- To był jeden z tych koszmarów, z którego nie można się obudzić, a jedyne co pozostaje to stawić mu czoła. Ola dzięki wsparciu rodziny, wdrożeniu kosztownej rehabilitacji, pomocy finansowej wielu wspaniałych ludzi, a przede wszystkim ogromnemu uporowi i chęci walki, osiągnęła obecny stan, który zaprzecza pierwotnie postawionym diagnozom. Pojawiła się iskierka nadziei. Powoli zaczęło powraca czucie, zwiększył się zakres ruchu w barkach i paluszkach u dłoni. To olbrzymi krok naprzód - przyznaje rodzina Oli.

Niedawno także została usunięta rurka tracheostomijna, co nieco poprawiło jej "komfort" codziennego funkcjonowania.

Jednak, aby Ola mogła kontynuować tę walkę potrzebne są pieniądze. Bez wsparcia z zewnątrz rodzina nie jest w sanie udźwignąć tego ciężaru finansowego. Pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym, niezbędne leki, środki pielęgnacyjne, specjalistyczny transport to niewyobrażalne kwoty. Teraz dodatkowo na listę wydatków został wpisany wózek inwalidzki.

- Aktualnie korzysta z wypożyczonego, który nie do końca dostosowany jest do jej potrzeb. Ola coraz więcej czasu spędza w pozycji siedzącej i niezbędny jest zakup nowego wózka, wykonanego na zamówienie, dokładnie na wymiar jej ciała, ze specjalnym kubełkowym siedzeniem, regulowanym oparciem pleców i przedramion - dodaje rodzina, która apeluje o wsparcie.

Koszt zakupu takiego wózka to kwota ok. 13 tys. zł. Na apel już odpowiedzieli internaucie. Do tej pory udało się zebrać ponad 3 tys. zł. Cel zbiórki w internecie to kwota 10 tys. zł. Więcej na portalu zrzutka.pl [KLIKNIJ I POMÓŻ.]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto