Ja tam nie wiem, jak traktowane są karpie zanim "przekształcą się" w płaty. I zastanawiam się, czy aby na pewno humanitarnie? Bo żeby rybę zjeść, trzeba przecież jakoś pozbawić ją życia. I co to znaczy - humanitarnie? Na taśmie działającej jak gilotyna? Niestety, widziałam kiedyś "humanitarne" zabijanie krów za pomocą rażenia prądem. Dziękuję, stek mi od tego czasu nie smakuje. Ale też - niestety - nic na to nie poradzę, że ludzie, w łańcuchu pokarmowym, zjadają swoich braci mniejszych. Może dlatego nie za bardzo przemawiają do mnie "płaty".
Przemawia natomiast jak najbardziej piętnowanie bestialstwa. Przypadki pakowania żywych karpi do folii, okaleczanie czy przetrzymywanie ich bez wody, muszą być bezwzględnie karane. I dlatego bardzo dobrze, że w tym roku do kampanii Klubu Gaja włączyła się też policja. Mam tylko nadzieję, że panowie władza nie popatrzą "przez palce" na rybich katów. Bo co innego wigilijna tradycja, a co innego brak reakcji na cierpienie.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?