Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny stan przejścia dla pieszych przy Operze Bałtyckiej. Będzie jego remont?

Anna Mizera-Nowicka
Przemek Świderski/ archiwum
Czytelniczka apeluje do ZDiZ o naprawę nawierzchni na przejściu na al. Zwycięstwa. Remont ma tam być, ale w przyszłym roku.

- Przejście dla pieszych przy Operze Bałtyckiej na al. Zwycięstwa w Gdańsku jest w fatalnym stanie. Zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu. Trzeba coś z tym zrobić - alarmuje nasza Czytelniczka, która na wystających „koleinach” w lipcu potknęła się i z uszkodzonym kolanem trafiła do szpitala. Pani Marianna przekonuje, że remont potrzebny jest tam jak najszybciej. Pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku zapowiadają, że mają go w planach, ale nie wcześniej niż w przyszłym roku.

Drogi na Pomorzu. Gdzie dochodzi do niebezpiecznych wypadków? [MAPA CZARNYCH PUNKTÓW]

Prosto z ulicy do szpitala

- Mam 84 lata, ale dotąd byłam absolutnie samodzielna. Często jeździłam np. do Opery Bałtyckiej na spektakle. Wszystko niestety zmieniło się po operacji kolana - żali się pani Marianna (nazwisko do wiadomości redakcji). Gdańszczanka opowiada, że jej problemy zdrowotne zaczęły się 8 lipca, kiedy to na przejściu dla pieszych przy Operze Bałtyckiej potknęła się na koleinach od torów tramwajowych i upadła na kolano.

- Okazało się, że mam roztrzaskaną rzepkę. Już cztery dni później przeszłam poważną operację - mówi kobieta.

Czytelniczka opowiada, że długo nie mogła wstawać, chodzić, a potem musiała nosić stabilizator. Wciąż musi też jeździć na rehabilitacje. Nigdzie nie może się ruszyć bez kul. Jak przekonuje, najbardziej ją martwi natomiast fakt, że feralne przejście dla pieszych wciąż stanowi zagrożenie dla innych osób.

- Najgorsze jest to, że tam nadal nic się nie zmieniło. Przejście wciąż jest niebezpieczne, bo wystają tory i koleiny. Nie kojarzę żadnego innego przejścia, które byłoby w tak złym stanie - mówi mieszkanka Gdańska Wrzeszcza. I dodaje: - Nie tylko ja tam upadłam. Widziałam tam też dziewczynkę, która szła z mamą lub babcią za rękę i też się przez to torowisko przewróciła. Miała zakrwawione rączki. Czemu włodarze miasta i Zarząd Dróg i Zieleni nic z tym nie robią? - dopytuje kobieta.

Pieszy - także jest uczestnikiem ruchu drogowego

Remont w 2017 roku

Rzecznik prasowy gdańskiego ZDiZ obiecuje natomiast, że remont tego feralnego przejścia na pewno się odbędzie. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość.

- Remont jest zaplanowany na 2017 rok. Dokładna data zostanie wyznaczona podczas planowania prac remontowych, czyli na początku 2017 roku - informuje Katarzyna Kaczmarek.

Co więcej, rzecznik prasowy zapowiada, że podobne prace naprawcze odbędą się też w innych miejscach Gdańska. - Remonty takich przejść będą wykonywane w przyszłym roku, w ramach tzw. utrzymania bieżącego i w ramach dostępnych środków finansowych - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek ze ZDiZ.

Apel do przechodniów

Tymczasem pani Marianna prosi o kontakt każdego, kto widział lipcowy wypadek przed Operą Bałtycką i mógłby jej wskazać osoby, które jej wtedy pomogły.

- Byłam zachwycona zachowaniem młodych osób, które mnie przeniosły, podały chusteczki higieniczne. To byli chyba studenci. Jeden z mężczyzn zdjął własną marynarkę, żabym mogła się na niej położyć. Z kolana kapała mi krew, więc chciałabym mu chociaż zrekompensować straty za jej czyszczenie - mówi wzruszona kobieta. - Naprawdę wszystkim dziękuję - podkreśla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto