Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gliwicach w PRAN trwa rekrutacja górników do pracy w kopalniach w Australii [WIDEO]

Maria Olecha
fot. Mikołaj Suchan
Nie boję się ciężkiej pracy za granicą. Chcę poprawić byt swój i mojej rodziny. Angielski znam, także techniczne sformułowania, bo pracowałem jako górnik w Anglii i Walii - mówi Aleksander Kowalczyk, górnik z 25-letnim stażem z Rybnika.

Pan Aleksander, podobnie jak kilku innych górników ze Śląska, pojawił się dzisiaj w Gliwicach, w siedzibie firmy PRAN rekrutującej pracowników do kopalń w Australii w regionach Queensland i Nowa Południowa Walia. PRAN prowadzi rekrutację na zlecenie australijskiej firmy Mastermyne.

- Szukamy wykwalifikowanych, doświadczonych górników, którzy znają język angielski w stopniu komunikatywnym - mówi Radosław Berner z firmy PRAN. - Zgłoszeń mieliśmy bardzo dużo, bo około 600, jednak wielu doświadczonych fachowców nie mogliśmy zaprosić na rozmowy kwalifikacyjne z przedstawicielami firmy Mastermyne, bo nie znali języka angielskiego - podkreśla Berner.

Kandydaci do pracy na antypodach nie ukrywają, że kusi ich wizja dużych zarobków. Firma Mastermyne chce im zaoferować nawet czteroletni kontrakt oraz bardzo atrakcyjne zarobki - około 110 tys. dolarów australijskich rocznie (to około 325 tys. zł). Wcześniej będą musieli przejść badania lekarskie i postarać się o wizę. Po trzymiesięcznym okresie próbnym, górnicy będą mogli ściągnąć rodzinę. Będą musieli również znaleźć sobie mieszkanie i zorganizować dojazd do pracy.

- Nie przeraża mnie taka rewolucja w życiu. Chcę zapewnić godne życie mojej rodzinie - podkreśla Aleksander Kowalczyk.

Rekrutacja w Gliwicach ma potrwać do środy.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto