Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisławianie do rezerwy marsz

AREK
Około 1000 młodych osób z powiatu wodzisławskiego stanie przed Wojskową Komisją Kwalifikacyjną.

Czasy nerwów, obaw i emocji poborowych związane ze stawieniem się przed komisją wojskową to już przeszłość. Młodzi ludzie zgromadzeni w siedzibie Powiatowej Komisji Lekarskiej, która mieści się w Wodzisławiu Śl przy ul. Armii Ludowej, ze spokojem czekali na swoją kolej. – Do wojska raczej się nie wybieram, na razie się uczę, a później zobaczymy co dalej – mówili wspólnie.

Komisja Kwalifikacyjna rozpoczęła pracę w poniedziałek 12 marca i zakończy ją 19 kwietnia. – Na komisję zgłosić się powinny osoby z podstawowego rocznika 1993 i osoby do 24 roku życia, które wcześniej nie stawiły się przed komisją i nie mają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej – mówi major Wacław Wojaczek z Komendy Uzupełnień w Rybniku. W trakcie kwalifikacji wojskowej wszystkim osobom stawiającym się do niej zakładana jest ewidencja wojskowa i wydawane są książeczki wojskowe.
Po zniesieniu obowiązkowej służby wojskowej wszystkie osoby zdolne do pełnienia służby dostają w książeczkach adnotację o odroczeniu.

Młodzież wykazuje jednak zainteresowanie służbą w wojsku. – Obecnie do WKU wpłynęło około 80 wniosków ochotników, którzy ubiegają się o powołanie do służby przygotowawczej – dodaje major. Pamiętać jednak należy, że stawiennictwo do kwalifikacji wojskowej jest obowiązkowe. Dotyczy to również osób, które z różnych przyczyn nie otrzymały wezwania.

Kwalifikacji wojskowej podlegają też niektóre kobiety. Są to panie, które ukończyły szkoły medyczne w takich zawodach jak: pielęgniarka czy ratownik medyczny oraz ochotniczki zainteresowane pełnieniem służby przygotowawczej. Z terenu powiatu wodzisławskiego na kwalifikację wojskową ma się zgłosić około 20 kobiet. – Pierwsza kobieta – ochotniczka została już powołana do Narodowych Sił Zbrojnych przez Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Rybniku. Została powołana do wykonywania funkcji kierowcy wojskowego – mówi Wacław Wojaczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto