W niedzielę nad ranem (16 września), o godzinie 5:45 wodzisławscy policjanci zatrzymali 21-latka, który chyba zapomniał o zasadach obowiązujących na rondzie i z impetem wjechał na wysepkę.
Po przybyciu na miejsce, mundurowi ustalili, że kierujący hondą 21-latek ma w organizmie dwa promile alkoholu. Mężczyzna nie posiadał także jakichkolwiek dokumentów z samochodu. Jakby tego było mało, po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że to nie pierwszy taki wybryk mężczyzny. 21-latek już wcześniej miał bowiem zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami, właśnie za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Jak ustalono, przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Mężczyzna jadąc od Rybnika w kierunku centrum Wodzisławia nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i z impetem wjechał na środek ronda Europejskiego zatrzymując się na wysepce – mówi rzecznik prasowy wodzisławskiej policji, Marta Pydych.
Teraz amator jazdy na „podwójnym gazie” odpowie przed sądem za popełnione czyny, grozi mu za nie nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?