Sportowe środowisko z Wodzisławia Śl. (i nie tylko) pogrążone jest w żałobie. We wtorek niespodziewanie zmarł Zbigniew Marszałkowski, aktywny sportowiec, założyciel Klubu Sportowego Forma Wodzisław Śl.
Jego wszystkich biegów, osiągnięć, a także dokonań na szczeblu organizacyjnym niezwykle trudno zliczyć. - Był wulkanem energii, entuzjastą kultury fizycznej, miłośnikiem sportu i zdrowego stylu życia, a przy tym wielkim społecznikiem. Zostanie zapamiętany jako człowiek, który żył dla innych i tworzył dla innych - podkreślają znajomi.
Po sobie zostawił bardzo wiele. Wspólnie z przyjaciółmi założył w Wodzisławiu Śl. Klub Sportowy Forma, dzięki któremu od kilkunastu lat popularyzował biegi i nordic walking. - W tamtych czasach po ulicach Wodzisławia Śl. praktycznie nikt nie biegał. Trzy osoby założyły klub, ale to on był liderem. Wtedy w mieście była Odra i piłka nożna. Zbyszek pokazał, że może być coś jeszcze. Na stale do kalendarza wpisał wiele sportowych imprez - wspomina Henryk Szkatuła, skarbnik KS Formy Wodzisław Śl.
Kiedy klub zaczynał działalność liczył kilka osób, a dzisiaj skupia około 130 osób w różnym wieku (od kilkunastu do kilkudziesięciu lat). - Był dla nas jak ojciec. W czasie treningu na Balatonie, czy na krostoszowickiej Buczynie potrafił zatrzymać się przy dziurze i zasypać ją żwirem, albo przenieść gałąź ze ścieżki. Każdy omijał te przeszkody, a on nigdy nie przechodził obok tego obojętnie. Powtarzał: Panowie, BHP przede wszystkim. Dbał o to, aby nikomu nic się nie stało w czasie treningów, czy zawodów - dodaje Szkatuła.
Zbigniew Marszałkowski był aktywnym sportowcem i wielkim pasjonatem sportu, uwielbiał biegać. Startował w niezliczonej ilości biegów i zawodów. Biegał również w maratonach. Swoją pasją potrafił się dzielić z innymi, namawiać do uprawiania sportu. Ale był również świetnym organizatorem i prezesem Formy.
- Bywało tak, że na miesiąc przed organizowanymi zawodami w naszym powiecie nie było pewne, czy liczba uczestników będzie odpowiednia. On tak potrafił reklamować zawody, że prawie zawsze był nadkomplet - zaznacza Ireneusz Stachowski, który wspólnie ze Zbigniewem Marszałkowskim organizował wiele biegów.
Dzięki zaangażowaniu prezesa Formy do kalendarza imprez sportowych w powiecie na stałe wpisały się masowe imprezy biegowe, jak Bieg Twardziela, Półmaraton Wodzisławski czy Festiwal Biegowy o Puchar Starosty Wodzisławskiego, które co roku przyciągają do miasta setki uczestników.
- Kilka razy w tygodniu spotykaliśmy się, rozmawialiśmy o sporcie. Stworzył bardzo wiele. To wielki dorobek. Prezesem klubu był od rana do nocy. Kochał to co robił. Zawsze był aktywny. To był dla mnie zaszczyt z nim współpracować - dodaje Stachowski.
- Był prawdziwym liderem, autorytetem. Takich ludzi brakuje w dzisiejszym świecie. Z pewnością jeden z biegów organizowanych w Wodzisławiu Śl. będzie nosić jego imię. Będziemy kontynuować jego dzieło - dodaje Szkatuła.
Zbigniew Marszałkowski zmarł w wieku 58 lat. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano w sobotę (2 lipca) o godz. 11.30 w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Wodzisławiu Śląskim.
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat
**
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?