Prawem jazdy cieszył się przez dwa miesiące. Zdążył je już stracić, bo wsiadł za kierownicę po marihuanie i amfetaminie. Grozi mu więzienie
Bardzo szybko zakończyła się samochodowa przygoda 20-latka z powiatu wodzisławskiego. We wtorek, 19 października, tuż przed północą młodego mężczyznę na ulicy Raciborskiej zatrzymała rybnicka policja. Powodem była nadmierna prędkość kierowcy.
- Policjanci z rybnickiej drogówki zauważyli kierującego fordem mondeo, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 44 km/h - informuje asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik prasowy policji w Rybniku.
To dało mundurowym podstawy do zatrzymania mężczyzny, który posłusznie zatrzymał się do kontroli. Ta od samego początku przebiegała jednak bardzo podejrzanie. - Policjanci zwrócili uwagę na jego (20-latka - przyp. red) dziwne zachowanie - dodaje asp. Bogusława Kobeszko.
Dlatego też, postanowili sprawdzić trzeźwość kierowcy. I o ile alkomat nie wykazał promili w organizmie 20-latka, o tyle przypuszczenia policjantów potwierdziło badanie na obecność narkotyków.
- Tester wykrył możliwą zawartość amfetaminy oraz cannabis w ślinie mężczyzny - wyjaśnia asp. Bogusława Kobeszko.
20-latek przyznał się policjantom, że palił marihuanę i zażywał amfetaminę, ale ostatecznie potwierdzi to pobrana mężczyźnie krew do badań.
Świeżo upieczony kierowca - jak się okazało, 20-latek prawo jazdy miał od sierpnia - zdążył się już pożegnać z uprawieniami. Dodatkowo został także ukarany mandatami.
- Za przekroczenie dozwolonej prędkości i przewożenie pasażerów niekorzystających z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy - uściśla asp. Kobeszko, dodając, że ford mężczyzny został odholowany na policyjny parking.
Jak mówią w rybnickiej komendzie, jeśli wyniki badań krwi jeszcze raz potwierdzą obecność narkotyków w organizmie 20-latka, mężczyzna usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających. Grozi za to nawet do dwóch lat więzienia.
Wybory na Litwie - Miażdżące zwycięstwo obecnego prezydenta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?