Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk nauczycieli w Chodzieży: Jak będzie wyglądać poniedziałek w szkołach?

Anna Karbowniczak
Anna Karbowniczak
Flaga ZNP przed budynkiem Szkoły Podstawowej nr 1 w Chodzieży
Flaga ZNP przed budynkiem Szkoły Podstawowej nr 1 w Chodzieży
Czy 8 kwietnia nauczyciele rozpoczną strajk? Rozmowy ostatniej szansy między związkowcami a rządem mają odbyć się w niedzielę. Od ich efektów zależy, jak będzie wyglądał poniedziałek w szkołach - również tych w Chodzieży i w powiecie chodzieskim

Strajk nauczycieli ma rozpocząć się w poniedziałek 8 kwietnia. Wciąż istnieje jednak szansa na to, że protest zostanie odwołany. Szefowa Rady Dialogu Społecznego Dorota Gardias zapowiedziała, że rozmowy ostatniej szansy pomiędzy rządem a związkowcami odbędą się w niedzielę – dzień przed zapowiadaną akcją strajkową.

Jak informował tydzień temu przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz, w przeprowadzonym niedawno referendum za strajkiem opowiedziało się 79,5 procent szkół i przedszkoli w kraju. W niektórych placówkach protest poparło 100 procent pracowników.

Organizacja „Nie Dla Chaosu w Szkole” opracowała specjalną, uzupełnianą na bieżąco mapę placówek deklarujących udział w akcji strajkowej. Wynikało z niej, że na naszym terenie gotowe do strajku były niemal wszystkie szkoły i przedszkola. Strajkować chciały zarówno duże zespoły szkół w Chodzieży czy Ratajach, jak i mniejsze szkoły w Strzelcach, Zacharzynie, Radwankach czy Stróżewie. Udział w proteście zapowiadała też kadra Domu Dziecka w Szamocinie oraz pracownicy Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Chodzieży.

Będą informować

Ten tydzień miał być decydujący, bo przedstawiciele ZNP i Forum Związków Zawodowych liczyli, że uda im się jednak osiągnąć porozumienie z rządem. W takiej sytuacji strajk szkolny zostałby - rzecz jasna - odwołany.

Chcąc uniknąć zamieszania organizacyjnego, jakie niewątpliwie towarzyszyłoby tak dużemu protestowi, Urząd Miejski w Chodzieży postanowił działać z wyprzedzeniem i już jakiś czas temu zorganizował spotkanie z udziałem dyrektorów i przedstawicieli ZNP. Dyskutowano na nim o tym, jak w czasie strajku zapewnić bezpieczeństwo dzieciom .

- Dokładną liczbę osób biorących udział w proteście poznamy tak naprawdę dopiero w dniu 8 kwietnia. Trudno byłoby zatem już teraz tworzyć jakiś szczegółowy plan działania. Na pewno rodzice nie zostaną pozostawieni bez informacji. ZNP skieruje do nich pisma wyjaśniające powody całej sytuacji i zawierające rady, jak się do niej przygotować - mówił we wtorek burmistrz Jacek Gursz.

Jak podkreślał, solidaryzuje się z nauczycielami pomimo obaw, że na sporze pomiędzy pracownikami oświaty a rządem mogą ucierpieć samorządy.

- Chciałbym, aby wszystko rozstrzygnęło się pozytywnie dla nauczycieli, ale przy udziale środków faktycznie pochodzących od rządu. Niestety docierają do nas samorządowców słuchy, że rząd będzie chciał rozwiązać problemy oświaty kosztem pieniędzy samorządów - dodał burmistrz.

Co z egzaminami?

Niepokoju o to, co może się wydarzyć, nie kryli też dyrektorzy. Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Chodzieży Tomasz Jagodziński, z którym rozmawialiśmy w miniony poniedziałek, martwił się, jak w czasie ewentualnego protestu zorganizuje egzaminy. W dniach 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, natomiast 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty. Tymczasem w „Jedynce” za strajkiem opowiedziało się aż 97 procent pracowników.

- Nie wiem, ile osób przyjdzie do pracy i czy będzie kim „obsadzić” komisje egzaminacyjne. Tym bardziej, że zgodnie z procedurami w ich składzie powinny znaleźć się osoby z zewnątrz, a protestować chcą wszystkie szkoły w okolicy. Z kuratorium otrzymałem niedawno pismo, z którego wynika, że to dyrektorzy odpowiadają za przeprowadzenie egzaminów. Uważam, że jest to próba przerzucenia odpowiedzialności - mówił dyrektor Tomasz Jagodziński.

Dodał również:
- Uczniom, którzy przyjdą do szkoły w czasie trwania akcji strajkowej, trzeba będzie oczywiście zapewnić opiekę. Jeśli do końca tygodnia nic się nie zmieni i porozumienia między nauczycielami a rządem nie będzie, zaapelujemy do rodziców, aby w miarę możliwości zostali z dziećmi w domu lub zostawili je pod opieką dziadków albo innych krewnych.

Warto dodać, że tego typu apel zamieściła kilka dni temu na swojej stronie internetowej Szkoła Podstawowa nr 3. Czytamy w nim:

Informujemy, że w związku z planowanym strajkiem nauczycieli od 8 kwietnia 2019 r. zajęcia w szkole mogę się nie odbyć. W wyniku referendum 90% głosujących opowiedziało się za strajkiem, co stanowi ponad 70% wszystkich zatrudnionych w szkole. Dyrekcja na chwilę obecną nie posiada informacji ilu nauczycieli faktycznie przystąpi do strajku. Jeżeli mają Państwo możliwość zapewnienia opieki dzieciom prosimy o pozostawienie dzieci w domu. Liczymy na Państwa zrozumienie. Prosimy o wsparcie w trudnej sytuacji. W przypadku odwołania strajku dzieci przychodzą do szkoły.

O co walczą nauczyciele?

Nauczyciele chcą zarabiać o 1000 zł na rękę więcej niezależnie od stażu pracy, chcą podwyżek dla pracowników administracyjnych oraz dla obsługi. Mówią, że protestują także przeciwko dyskredytowaniu ich zawodu oraz ciągłym zmianom w oświacie.

- Myślę, że gdy politycy ubliżają nauczycielom, a robią to ostatnio nagminnie, to strzelają sobie w kolano, gdyż brak szacunku dla jakiejkolwiek grupy zawodowej jest niedopuszczalny i z pewnością wpłynie na wynik wyborczy. To, że poniża się kogokolwiek jest poważnym problemem społecznym (...). Oczekuję od osób decyzyjnych, że moja praca będzie doceniana i opłacana proporcjonalnie do mojego zaangażowania (...). Szkoła jest inwestycją w przyszłość, a nie zbędnym wydatkiem. Politycy muszą to wreszcie zrozumieć - tak na pytanie „Chodzieżanina” o protest i o pracę w szkole odpowiadała niedawno Katarzyna Kulczyńska-Śróda, wicedyrektor Zespołu Szkół im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży, nauczycielka z 22-letnim stażem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto