W turnieju wzięła udział także drużyna Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Rybnika oraz drugi team wodzisławskiego SOSW. Zespoły zajęły kolejno czwarte i piąte miejsce.
- Każda z drużyn liczy od pięciu do dziesięciu osób. W tych z szerszym składem zawodnicy się zmieniają. Do grup należą zarówno chłopcy jak i dziewczęta. Nie ma też ograniczeń wiekowych. W jednej drużynie mogą grać gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - tłumaczy Grzegorz Żymełka, wuefista z wodzisławskiego SOSW.
W tym roku szkolnym młodzież z wyżej wymienionych placówek uczestniczy w rozgrywkach Ligi Szkół Specjalnych już po raz szósty. - Pomysł zrodził się w 2004 roku. Razem Adamem Kanią, kolegą uczącym wychowania fizycznego w Zespole Szkół Specjalnych w Jastrzębiu Zdroju chcieliśmy stworzyć jakąś ciekawą imprezę sportową dla młodzieży. Tak powstała liga - opowiada Grzegorz Żymełka.
Od tego czasu uczniowie 4-5 razy w roku spotykają się na turniejach. W czasie każdego z nich uprawiana jest inna dyscyplina sportu. - Mamy już za sobą turniej siatkówki i koszykówki. Pod koniec kwietnia spotkamy się na zawodach unihokeja. Natomiast w czerwcu czeka nas piłka nożna - zapowiada pan Grzegorz. Dla uczniów liczy się wynik, jednak najważniejsza jest dobra zabawa i gra fair play. Po dwóch turniejach w ogólnej klasyfikacji z 20 punktami prowadzi wodzisławski SOSW. Łeb w łeb idą ZSS z Rybnika i Jastrzębia Zdroju, ktore wywalczyły po 14 punktów. Z kolei SOSW z Rybnika ma ich na koncie osiem. - Jesteśmy pięciokrotnymi mistrzem ligi. Mam nadzieję, że w tym roku także uda nam się obronić tytuł - mówi pan Grzegorz.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?