Pożar wybuchł 4 kwietnia po południu. doszło do pożaru w budynku jednorodzinnym przy ul. Jastrzębskiej w Wodzisławiu Śląskim.
Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej, wokół budynku panowało silne zadymienie, a ogień wydobywał się z okien. Jak informuje rzecznik prasowy komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu kapitan Sebastian Bauer, po rozpoznaniu okazało się, że wszystkie kondygnacje są objęte pożarem. Strażacy niezwłocznie przystąpili do działań gaśniczych, wprowadzając łącznie cztery linie gaśnicze do budynku. Konieczne było również wykorzystanie drabin, aby można było dostać się na wyższe piętra.
- Przed naszym przyjazdem dom zdołała opuścić o własnych siłach 90-letnia kobieta. Została przewieziona na badanie przez karetkę pogotowia – wskazuje rzecznik.
Straty oszacowane wstępnie na około 500 tysięcy złotych.
- Paliły się bowiem wszystkie trzy kondygnacje: parter, piętro i poddasze. Całe znajdujące się po drodze wyposażenie budynku uległo zniszczeniu – podkreśla Sebastian Bauer.
Mówi, że bardzo wstępną, przypuszczalną przyczyną pożaru była nieostrożność przy obsłudze kotła na paliwo stałe. Nie jest to jednak w żaden sposób wiążące. Decydujące znaczenie będzie miała opinia biegłego. Postępowanie w sprawie prowadzi bowiem wodzisławska policja pod nadzorem miejscowej prokuratury.
W akcji uczestniczyło dziewięć zastępów, w sumie 35 strażaków z państwowej oraz ochotniczej straży pożarnej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?