Choć czas do matury ucieka nieubłaganie, a kalendarz do majowych egzaminów wskazuje na niecałe 100 dni, uczniowie ZSP nr 2 z Rydułtów, w ogóle zdają się o tym nie myśleć. Szczególnie dziś, kiedy bawią się na swojej studniówce.
Do maja jeszcze trochę czasu, na razie nie myślimy o maturze, tym bardziej dziś, bo mamy studniówkę - zgodnie mówią uczniowie.
Bal rozpoczął się od jakże wymownego cytatu z wiersza Czesława Miłosza. Żyjesz tu, teraz. Hic et nunc.
Masz jedno życie, jeden punkt. Co zdążysz zrobić, to zostanie, choćby ktoś inne mógł mieć zdanie, który maturzyści obrali na swoją dewizę.
Głos zabrał także dyrektor placówki, Jacek Stebel, który podziękował uczniom za niemal cztery wspólnie spędzone lata w szkole. Dyrektor zwrócił uwagę na dwa oblicza balu studniówkowego.
Z jednej strony jest to moment radosny, z drugiej czas do opuszczenia murów szkoły przez was nieubłaganie się zbliża - mówił dyrektor.
Po przemowach przyszedł czas na toast, wzniesiony oczywiście za pomyślność na maturze. Następnie uczniowie w dwóch grupach zatańczyli tradycyjnego poloneza. Kolejny taniec był już jednak wyjątkowy, do wspólnego poloneza, maturzyści zaprosili bowiem grono pedagogiczne.
Po wspólnym tańcu, uczniowie podziękowali za cztery lata nauki nauczycielom, a później na dobre rozpoczęła się już szampańska zabawa, która zapewne potrwa do białego rana.
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?