Brutalne pobicie w Rydułtowach miało miejsce przy ulicy Mickiewicza. W sobotę tuż przed 21 dwóch mężczyzn, którzy mieli ze sobą kij bejsbolowy i rękojeść siekiery bez słowa zaatakowali 34- letniego właściciela posesji, łamiąc mu ręki i palec u stopy. Jeden z domowników widząc, co się dzieje stanął w obronie mężczyzny i też został zaatakowany. Policjanci jeszcze na posesji zatrzymali jednego z napastników, a drugiego nieco dalej podczas próby ucieczki.
Sprawcy tego brutalnego pobicia w Rydułtowach byli pijani. Policjani ustalają dokładne przyczyny tego zdarzenia, ale wszystko wskazuje na to że sprawcy się pomylili i zaatakowali przypadkowych ludzi. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Starszy z nich wyjaśnił, że szukali kogoś innego. Policjanci zabezpieczyli narzędzia, którymi posłużyli się napastnicy, teraz będą sprawdzać kogo tak naprawdę szukali mężczyźni i dlaczego zaatakowali niewinnych ludzi. O losie 30 i 51- latka zadecyduje wkrótce sąd. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?