Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czternastu pijanych kierowców zatrzymanych w ciągu dwóch dni. To bilans akcji "Trzeźwość" drogówki w Wodzisławiu. Rekordzista miał 3 promile

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Wśród zatrzymanych nietrzeźwych byli kierowcy, rowerzyści, a nawet prowadzący... spych.
Wśród zatrzymanych nietrzeźwych byli kierowcy, rowerzyści, a nawet prowadzący... spych. arc.
Jedenastu kierowców zatrzymanych przez wodzisławską drogówkę pożegnało się z prawem jazdy. Nieodpowiedzialnym kierującym zabrano uprawnienia do siadania za kółkiem, ponieważ usiedli za nim pod wpływem alkoholu.

Czternastu pijanych kierowców zatrzymanych w ciągu dwóch dni. To bilans akcji "Trzeźwość" drogówki w Wodzisławiu. Rekordzista miał 3 promile

Dwa dni i czternastu pijanych kierujących. To bilans akcji "Trzeźwość", którą w ostatnich dniach prowadzili policjanci drogówki z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.

- Na drogach powiatu pojawiły się dodatkowe patrole drogówki, policjanci wybiórczo sprawdzali stan trzeźwości kierowców - tłumaczy st. asp. Małgorzata Koniarska, rzecznik prasowa KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Mundurowi postanowili wyrywkowo sprawdzać, czy kierujący samochodami, nie prowadzą auta na "podwójnym gazie". I jak się okazało, ich akcja była strzałem w dziesiątkę.

Tylko pierwszego dnia akcji zatrzymano pięciu kierowców, którzy zapomnieli o zasadzie "piłeś - nie jedź". - Dwóch prowadziło pojazd mechaniczny znajdując się w stanie nietrzeźwości, jeden kierował samochodem będąc w stanie po użyciu alkoholu - wylicza st. asp. Koniarska z wodzisławskiej policji.

Na tym jednak nie koniec, bo po pijaku w Wodzisławiu wsiada się nie tylko za kierownicę samochodu. Niektórzy z pijanych kierujących wybrali inny środek lokomocji, w postaci roweru.

- Policjanci zatrzymali też do kontroli dwóch rowerzystów, z których jeden był nietrzeźwy, drugi znajdował się w stanie po użyciu alkoholu - informuje rzeczniczka policji w Wodzisławiu.

Rekord pierwszego dnia akcji "Trzeźwość" w Wodzisławiu nie należał jednak ani do kierującego samochodem, ani rowerem. Na największej "bani" za kierownicą usiadł, kierowca... spycharki gąsienicowej. - W swoim organizmie miał prawie 3 promile. Został zatrzymany w Olzie na ulicy Wiejskiej - wyjaśnia st. asp. Koniarska.

Jeszcze większą liczbę pijanych kierowców przyniósł drugi dzień policyjnej akcji drogówki, podczas którego zatrzymano aż dziewięciu kierujących na "podwójnym gazie".

- Czworo prowadziło pojazd mechaniczny znajdując się w stanie nietrzeźwości, 4 znajdowało się w stanie po użyciu alkoholu. Stróże prawa zatrzymali również jednego nietrzeźwego rowerzystę, który kierował rowerem mając w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu - relacjonuje st. asp. Małgorzata Koniarska z policji w Wodzisławiu.

Wszystkich pijanych kierowców samochodów - a było ich jedenastu - spotkał ten sam los: pożegnali się z prawem jazdy. Więcej szczęścia mieli pijani rowerzyści. W ich przypadku prawo jazdy nie zostało zatrzymane. Swoją nieodpowiedzialność przypłacą jednak wysokimi mandatami.

- W przypadku kierowania rowerem po użyciu alkoholu grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych, natomiast rowerzysta znajdując się w stanie nietrzeźwości musi się liczyć z mandatem karnym w wysokości 2500 złotych - przyznaje rzeczniczka policji w Wodzisławiu Śląskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto