Dyskusja o przemocy w rodzinie w Gorzycach
Podczas spotkania omówiono, jak w praktyce realizować zapisy ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zastanawiono się także nad opracowaniem procedur, które pomogą lepiej współpracować w tej dziedzinie instytucjami zajmującymi się tym problemem. Ponadto zastanawiano się nad stworzeniem lokalnego systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie.
- Chcemy, aby każdy uczestnik konferencji podzielił się własnymi doświadczenia w zakresie przemocy w rodzinie oraz zdobył dodatkową wiedzę, którą przeniesie na własne zawodowe podwórko. Nie chodzi o to, aby się po prostu spotkać w gronie specjalistów, ale żeby z tego spotkania płynęły konkretne wnioski i propozycje rozwiązań - mówił starosta Tadeusz Skatuła.
W debacie wziął również udział Krzysztof Justyński, komendant KPP w Wodzisławiu Śl. - Rok 2012 to 599 przypadków wdrożenia przez nas procedury tzw. niebieskiej karty. Ta ilość nie odzwierciedla stanu faktycznego, bowiem za każdą niebieską kartą kryje się poważny problem i dramat całych rodzin i środowisk, w których te rodziny funkcjonują. To z kolei w przełożeniu na liczby bezwzględne oznacza, że de facto problem przemocy dotyczy kilku tysięcy osób w powiecie. Musimy więc integrować się w naszych działania z innymi instytucjami zajmującymi się przemocą tak, aby pomoc była skuteczniejsza – podkreślił komendant powiatowej policji.
W Gorzycach był także obecny kom. Paweł Warchoł, z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a także lek. med. Anna Gałązka – Sztajer, która przedstawiła medyczne aspekty zjawiska znęcania się i wywołanego nim stresu. Przypomniała, że przemoc w rodzinie może wywołać zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu ludzkiego. Poza chorobami psychicznymi, wpływa także na fizyczny stan: owrzodzenia, choroby autoimmunologiczne, a nawet nowotwory.
Klaps, to także przestępstwo
Przedstawicielka wodzisławskiej prokuratury Ewa Świątkowska - Stec omówiła przepisy prawa regulujące zasady udzielania pomocy ofiarom przemocy oraz doświadczenia prokuratury w tym zakresie. Doceniła też pracę osób „pierwszego kontaktu”, tj. pracowników pomocy społecznej, pedagogów w szkołach itp.
- Oczywiście mamy w prokuraturze różne trudne sprawy, ale dzięki państwa pracy udaje się je uchwycić na takim etapie, że na szczęście jak dotąd nie dochodziło w naszym powiecie do takich tragedii, o jakich słyszymy choćby w ostatnich dniach z mediów – powiedziała prokurator.
Przestrzegała jednak przed rutyną: - Nie powinniśmy bagatelizować żadnych informacji, nawet gdy wydają się nam mało wiarygodne - mówiła Świątkowska - Stec. Podkreślała, że każde bicie dziecka, nawet klaps, jest zakazane i może spowodować reakcję organów ścigania. Jak się okazuje, najskuteczniejszym "straszakiem” na sprawców przemocy okazuje się groźba zastosowania nakazu opuszczenia mieszkania.
Dyrektor Powiatowego Specjalistycznego Ośrodka dla Ofiar Przemocy w Rodzinie z Wodzisławia Śl., Celina Uherek - Biernat opowiedziała, jak wygląda praca ze sprawcami przemocy. Wśród nich sporo jest kobiet, które często znęcają się nad własnymi dziećmi. Podkreśliła, że także i mężczyźni są ofiarami przemocy.
Krystyna Orbik-Skupień z Wodzisławskiej Placówki Wsparcia Dziennego „Dziupla” podkreślała z kolei, że pomoc ofiarom przemocy, zwłaszcza dzieciom, jest zagadnieniem trudnym i skomplikowanym.
- Chodzi o to, aby w każdej placówce – szkole, przedszkolu, ośrodku pomocy społecznej – starać się pomagać interdyscyplinarnie – wyjaśniała.
Podkreśliła, że dziecku przysługują niezbywalne prawa oraz szczególna ochrona. Na dowód tego, jak przemoc domowa widziana jest oczami dzieci, zaprezentowała wyniki badania przeprowadzonego wśród podopiecznych „Dziupli”, a także wykonane przez nich rysunki (dostępne w galerii zdjęć).
Uwagę zwraca praca autorstwa małego chłopca, który na swojej ilustracji obok postaci dziecka umieścił kabel służący do bicia...
Na koniec uczestnicy spotkania wymienili się doświadczenia w tym problemie. Postanowiono, że takie spotkania powinny odbywać się regularnie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?