Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzikie wysypiska śmieci w Gołkowicach i Skrzyszowie. Właściciel odpadów wynajął firmę, a ta... wywiozła je do lasu

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Dzikie wysypiska śmieci odkryte w Skrzyszowie i Gołkowicach
Dzikie wysypiska śmieci odkryte w Skrzyszowie i Gołkowicach KPP Wodzisław
Mieszkaniec Godowa postanowił zrobił porządek w garażu. Śmieci było tak dużo, że do ich wywozu wynajął firmę z ogłoszenia w internecie. Dostawcze auto zrobiło kilka kursów, ale zamiast do Punktu Selektywnego Odbioru Odpadów śmieci trafiły... do lasu w Gołkowicach i w pobliżu autostrady A1 w Skrzyszowie.

Dzikie wysypiska śmieci w Gołkowicach i Skrzyszowie. Właściciel odpadów wynajął firmę, a ta... wywiozła je do lasu

Pod koniec lutego jeden z mieszkańców gminy Godów postanowił zrobić porządki w piwnicy i na strychu. Chciał pozbyć się nieużywanych mebli, sprzętu oraz innych rupieci. Było ich dość sporo, dlatego postanowił skorzystać z usług firmy znalezionej na jednym z portali ogłoszeniowych.

Szybko przekonał się, jak nieuczciwi potrafią być ludzie.

- Wszystko na pozór wydawało się profesjonalne, na miejscu zjawili się mężczyźni poruszający się pojazdem dostawczym, którzy zrobili cztery kursy, informując właściciela, że odpady trafią do najbliższego Punktu Zbiórki Selektywnej Odpadów. Niestety, jak się okazało, mężczyźni porzucali śmieci w lesie w Gołkowicach oraz na jednej z dróg dojazdowych do autostrady A1 w Skrzyszowie - informuje mł. asp. Patryk Błasik z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl.

Dzikie wysypiska śmieci w Gołkowicach i Skrzyszowie odkrył jeden z mieszkańców. Natychmiast powiadomił policjantów z Komisariatu Policji w Gorzycach.

Dzikie wysypiska śmieci odkryte w Skrzyszowie i Gołkowicach

Dzikie wysypiska śmieci w Gołkowicach i Skrzyszowie. Właścic...

- Przeprowadzone w tej sprawie czynności wyjaśniające doprowadziły do ustalenia danych sprawcy tego zdarzenia, który to jak wynika z postępowania, posługiwał się nieprawdziwym imieniem i nazwiskiem - dodaje mł. asp. Błasik.

32-letni mieszkaniec Katowic odpowiedzialny za wykonaną usługę usłyszał już zarzuty i przyznał się do popełnionego czynu, za co grozi mu do 5 tys. zł grzywny.

Opony i wiadra wyrzucił przy drodze

To kolejne takie zdarzenie w ostatnim czasie. 1 kwietnia 2021 roku policjanci z Komisariatu Policji w Gorzycach otrzymali informację o porzuconych śmieciach w postaci worków z zawartością odpadów komunalnych, starych opon, wiader oraz pozostałości po basenie ogrodowym. Dzikie wysypisko odkryto przy ulicy Polnej w Gorzycach.

Jak się okazało, zgłoszenie nie było primaaprilisowym żartem. W związku, z czym podjęto natychmiastowe działania mające na celu ustalenia okoliczności oraz danych sprawcy tego zdarzenia.

- W toku przeprowadzonych czynności wyjaśniających policjanci ustalili personalia sprawcy, który wczoraj po usłyszeniu zarzutów przyznał się do popełnionego czynu. Postanowił pozbyć się śmieci zalegających w garażu, wysypując je na przydrożną działkę - informuje mł. asp. Patryk Błasik z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl.

O karze dla 23-latka zadecyduje sąd, do którego skierowano już wniosek o ukaranie. Za nieprawidłowe pozbywanie się odpadów przez właścicieli nieruchomości grożą grzywny nawet do 5000 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto