Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstremalny Mors Masakrator w Wodzisławiu Śląskim. Ponad 200 uczestników pokonywało przeszkody w deszczu i gradzie. Zobacz ZDJĘCIA

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Wspaniała rywalizacja w wodzisławskim święcie sportów ekstremalnych  Mors Masakrator
Wspaniała rywalizacja w wodzisławskim święcie sportów ekstremalnych Mors Masakrator Ireneusz Stajer
To była już 4. edycja masakrycznie ciężkiej imprezy Mors Masakrator. Dziś (25 lutego), po południu na trasach ośmio- i pięciokilometrowej w wodzisławskim Rodzinnym Parku Rozrywki Trzy Wzgórza zmierzyło się ponad 200 najtwardszych kobiet i mężczyzn z całej Polski. Walczyli nie tylko z trudną, pagórkowatą trasą i wyrafinowanymi przeszkodami, ale też z pogodą – było zimno, padał deszcz na zmianę z gradem.

Mors Masakrator w Wodzisławiu Śląskim - zobacz ZDJĘCIA. Ponad 200 uczestników pokonało kilometry z przeszkodami, w deszczu i gradzie

- To już czwarta edycja Mors Masakratora. Zmieniła się lokalizacja, impreza nie odbywa się jak w poprzednich latach w Ośrodku Rekreacyjnym Balaton, a na terenie parku Trzy Wzgórza. Nie pozwala to na zamaczanie się uczestników w jeziorze, jak na poprzednich masakratorach. Pomogła jednak aura, więc wody jest sporo – powiedział nam Mariusz Ziach z Music Sport Events, które organizuje imprezę.

od 16 lat

Dodajmy, że ostatnią przeszkodą był sporych rozmiarów kontener wypełniony wodą, w której należało się zanurzyć. Kontener „robił” więc za Balaton w skali mini. Zmęczeni dystansem i wyczerpującymi uczestnicy, w różny sposób podchodzili do tego zadania – jedno ledwo zanurzyli jedną nogę, inni zanurzali nawet głowę. Potem rozpryskiwali wodę na wszystkie strony. Do kontenera cały czas wpływała świeża woda.

- Kontener stoi po to, aby zawodnicy opłukali się z błota i schłodzili swoje emocje. Trasa jest wymagająca, jak to w Wodzisławiu pagórkowata. W zawodach uczestniczą osoby o różnym stopniu zaawansowania. Mamy jednak różne fale (grupy – red.): elita, open, family, a nawet bardziej rozrywkową – szorty, w której zawodnicy pokonują trasę tylko w samych szortach, prezentując gołe torsy ku uciesze kibiców – wskazuje Mariusz Ziach.

Są też zróżnicowane zasady pokonywania przeszkód dla poszczególnych fal. Dla grupy elita były nagrody finansowe, dla open – rzeczowe.

Współorganizatorami imprezy są Klub Sportowy CROSS-SPORT oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji CENTRUM w Wodzisławiu Śląskim.

WYNIKI

Kategoria elita: 1. Paweł Jaciów – Przemyśl, 2. Dominik Konkol – Gilowice, 3. Dawid Rybak – Wodzisław Śląski. Drużynowo: Fit More Rybnik (Pola Ziarkowska, Paweł Osetek, Krzysztof Bernacki). 2. Wartkie Zbóje Tychy, Zakopane (Ola Szojda, Artur Zając, Rafał Łacek), 3. Lemon Team Kraków (Sylwia Knop,Marcin Knop, Wojciech Korzenny).
Open, 8 km: 1. Marcin Paliwoda – Kostrzyna, 2. Dawid Wybraniec – Chełm Śląski, 3. Krzysztof Kudłacik – Roczyny. Drużynowo: 1. Harpagan Beast Jaworzno, Sosnowiec (Karina Czak, Katarzyna Bielecka, Adam Mroczek), 2. Choose Yourself (Małgorzata Strzelska, Sylwia Rumińska, Bartłomiej Grybel).
Open 5 km: Sebastian Ożga – Tychy, 2. Michał Chrobak – Gołkowice Runpatola, 3. Marek Grzonka – Wodzisław Śląski Xtreme Fitness Wodzisław Śląski i Knurów. Drużynowo 5 km: 1. Studio Energia Team Rybnik (Dorota Tyman, Robert Granieczny, Mateusz Musiolik), 2. Xtreme Fitness Wodzisław Śląski i Knurów (Edyta Połednik, Marek Grzonka, Bartosz Sornek), 3. Mors Hubertus Mysłowice (Sebastian Gryga, Rafał Kisiel, Ewelina Aksamit).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto