Salony fryzjerskie oblężone
Marzysz o wizycie u fryzjera? Przede wszystkim weź do ręki telefon i zapytaj o termin. Salony fryzjerskie w Wodzisławiu Śląskim przeżywają prawdziwe oblężenie. W poniedziałek (18.05) kiedy po raz pierwszy po dwóch miesiącach wznowiły działalność, przeżywały oblężenie. Praktycznie w każdym salonie zajęte są wszystkie stanowiska. Grafiki wypełnione są na kilka tygodni do przodu.
O dużym szczęściu mówi pan Stanisław Brychcy z Wodzisławia Śl. Cieszy się, że udało mu się znaleźć wolny termin, choć nie było łatwo. W rozmowie z dziennikarzem DZ gładzi dłonią. lekko dłuższe posiwiałe włosy.
- Długo szukałem wolnego terminu u fryzjera. Udało się tutaj, polecono mi to miejsce. Wreszcie doprowadzę fryzurę do porządku - cieszy się Stanisław Brychcy z Wodzisławia Śląskiego, którego spotkaliśmy w salonie Lenik przy ulicy 26 Marca.
Nie był jedynym klientem. Zajęte były pozostałe dwa stanowiska. - Długo czekałyśmy na ten dzień. Można poczuć ulgę. To nie tylko kwestia samej fryzury, ale też samopoczucia, wyjścia i rozmowy z ludźmi - mówiły zadowolone klientki.
Salon odpowiednio przygotowano przed wznowieniem działalności. Część stanowisk oddzielono pleksą. W centralnym punkcie znajduje się też płyn do dezynfekcji. Korzystają z niego klienci, ale i obsługa. Fryzjerki mają na twarzach maseczki. Korzystają też z rękawiczek. Chyba, że nie uniemożliwia to rodzaj prowadzonej usługi. Wówczas dezynfekowane są dłonie. Obowiązkowo po wizycie każdego klienta dezynfekowane są fotele, umywalki i wszystko dookoła. Przed usługą
- Klienci dzwonią i pytają. Terminy zajęte mamy w większości zajęte do czerwca. Jest jednak szansa na wizytę wcześniej. Zwłaszcza panowie, których usługa strzyżenia zazwyczaj trwa krócej. Mamy pleksy oddzielające stanowiska, płyny do dezynfekcji. Klienci mogą czuć się w pełni bezpieczni. Podkreślę, w salonach fryzjerskich obowiązują wysokie standardy sanitarne. Było tak jeszcze długo przed pandemią - mówi Dorota Lenik, właścicielka salonu fryzjerskiego Lenik przy ulicy 26 Marca w Wodzisławiu Śl.
Takie szczęście miał również klient, który zawitał do tego salonu około południa. Przez otwarte drzwi, z dystansu, z uśmiechem na ustach porozumiał się z obsługą. Wrócił za 45 minut i został ostrzyżony.
Jakie fryzury w modzie?
Kilka dni temu w rozmowach z fryzjerami z Wodzisławia Śląskiego próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie: jakie fryzury będą modne?
- Chyba będzie to moda pod tytułem "powrót do normalności". Klienci mówią, że na głowach mają różne trendy - mówi z uśmiechem Anita Bochenek z salony Fryzomania.
- Fryzjerstwo związane jest zawsze z modą. W marcu ominęło nas wejście nowej kolekcji. Jest znak zapytania, bo cały świat stanął, również w modzie. Jak mówią klientki, będziemy robić porządek na głowie - dodaje Dorota Lenik.
Jak słyszymy, trudno wyrokować co będzie modne. - Dużo dowiemy się od samych klientów. Gdyby nie pandemia to królowałyby kolorowe fryzury. Jednak raczej należy spodziewać się stonowanych, spokojnych kolorów, bez szaleństwa i efektu wow. Pogoda jeszcze nie jest taka, aby pozwolić sobie na różowe włosy, jak latem ubiegłego roku. Ważne, że ludzie zostaną obcięci. To wyzwoli pewną swobodę - Agata Maciejczyk z salonu Avangarde,
Mężczyźni pozostaną przy dłuższych włosach? Zdaniem fryzjerów nie.
- Panowie będą ścinać włosy. Mężczyźni teraz chodzą wypielęgnowani. Nieliczni zostaną z długimi włosami. Większość raczej ma ich już dość - przyznaje Anita Bochenek z salonu Avangarde.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?