Jan Kudaś z gminy Blizanów świętował setne urodziny. ZDJĘCIA

W poniedziałek, 20 maja setne urodziny obchodził Jan Kudaś z Jastrzębnik, pochodzący z Cieni w gminie Opatówek. W młodości przeżył wczesną śmierć swojego ojca i był wywieziony na przymusową pracę do obozu w Austrii, ale jak podkreśla wszystkie te trudności skończyły się dla niego dobrze. Pracował na roli, wiódł z żoną (zmarła 21 lat temu) szczęśliwe życie. Pan Jan ma: trzech synów, 10 wnuków, 10 prawnuków i dzieli się z nimi swoimi doświadczeniami życiowymi. Sam miał troje rodzeństwa, które również dożyło zacnego wieku: osiemdziesięciu kilku, dziewięćdziesięciu lat.

- Można więc powiedzieć, że jest z rodu długowiecznych. Stulatek ma bardzo dobrą kondycję i zdrowie, spaceruje każdego dnia po wiosce, głosował w ostatnich wyborach samorządowych. Jest osobą samodzielną, okulary zakłada tylko do czytania, nie odczuwa żadnych dolegliwości – przekazuje Urząd Gminy Blizanów.

Pan Jan zapytany o receptę na długowieczność odpowiada: „nie trzeba być nerwowym”. Ważne dla niego są: pozytywne nastawienie do życia, szczęście, rodzina, miłość.

Z okazji pięknego jubileuszu, poza najbliższymi, z życzeniami pospieszyli: Krzysztof Nosal – starosta kaliski, Marzena Kmieć – zastępca wójta gminy Blizanów, Jan Wojtyła – przewodniczący Rady Gminy Blizanów, Natalia Korzeniewska – kierownik USC Urzędu Gminy Blizanów, Paulina Wróblewska – dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Blizanowie, a także przedstawiciele sołectwa Jastrzębniki na czele z Tomaszem Jędrzejakiem - radnym i jednocześnie sołtysem. Przed wręczeniem kwiatów i prezentów zastępca wójta gminy odczytała zebranym listy gratulacyjne od: Prezesa Rady Ministrów – Donalda Tuska oraz wójta gminy Blizanów – Sławomira Musioła, kierowane do stulatka.

Zebrani odśpiewali mu „200 lat!”. Razem z seniorem rodu okrągłe urodziny świętował jego najmłodszy syn, który urodził się również 20 maja, ale 40 lat później.