Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kopalnia ROW z Polskiej Grupy Górniczej trafi do Polskiej Grupy Energetycznej? TOK FM: Wyciekły plany ministerstwa. Resort: "nie ma decyzji"

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Kopalnia ROW ze struktur Polskiej Grupy Górniczej trafi do Polskiej Grupy Energetycznej? Są takie nieoficjalne informacje
Kopalnia ROW ze struktur Polskiej Grupy Górniczej trafi do Polskiej Grupy Energetycznej? Są takie nieoficjalne informacje Polska Press Grupa
Kopalnia ROW obejmująca ruchy Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy zostanie przeniesiona ze struktur Polskiego Grupy Górniczej do Polskiej Grupy Energetycznej? Wyciekły ministerialne plany wobec branży górniczej. Według nieoficjalnych informacji TOK FM mają też być likwidowane kopalnie w województwie śląskim. W resorcie słyszymy, że do tej pory nie podjęto w sprawie górnictwa żadnej decyzji.

Kopalnie do likwidacji?

Na długo przed epidemią koronawirusa branża górnicza borykała się z olbrzymimi problemami. Efektem tego były miliony ton zalegającego węgla na zwałach i obniżka przychodów. Pandemia ten kryzys tylko pogłębia. Na całym świecie stanęły zakłady produkcyjne, spadło zapotrzebowanie na energię elektryczną, a tym samym na węgiel. Kryzys mocno odczuwa Polska Grupa Górnicza zatrudniającą 41 tysięcy pracowników.

TOK FM dotarło do nieoficjalnych informacji o planach Ministerstwa Aktywów Państwowych. W Polskiej Grupie Górniczej do likwidacji miałyby zostać przeznaczone kopalnie Pokój w Rudzie Śląskiej i Wujek w Katowicach. Z kolei zespolona ROW w skład której wchodzą Ruchy Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy, miałaby trafić do Polskiej Grupy Energetycznej, jednego z akcjonariuszy PGG.

- Zmiany dotyczyć też mają spółki Tauronu Wydobycie, w której pracuje ponad 6,5 tys. osób. W tym wypadku mówi się o "uśpieniu" kopalni "Janina" w Libiążu i kopalni "Brzeszcze", aczkolwiek nie wiadomo jeszcze, na czym to "uśpienie" miałoby polegać. Już w zeszłym roku między innymi związek zawodowy Sierpień'80 alarmował, że kopalnie tej spółki mogą stanąć przed widmem likwidacji, bo firma ma straty- informuje TOK FM.

Dodajmy, że Brzeszcze znajduje się w rodzinnym mieście byłej premier Beaty Szydło z Prawa i Sprawiedliwości. W toku rywalizacji wyborczej wielokrotnie stawała w obronie zakładu, który jeszcze za rządów Platformy Obywatelskiej miał być przeznaczony do likwidacji.

"Nie podjęto żadnych decyzji"

Z pytaniami w tej sprawie skierowaliśmy się do Ministerstwa Aktywów Państwowych. Nie potwierdzono nieoficjalnych informacji TOK FM. Usłyszeliśmy, że żadne decyzje odnośnie branży górniczej nie zostały podjęte i trwają analizy.

- Sytuacja w górnictwie jest trudna i wymaga działań. W Ministerstwie Aktywów Państwowych toczą się analizy i prace nad różnymi rozwiązaniami, które mają naprawić sytuację w górnictwie. Premier Jacek Sasin jest zdeterminowany, żeby branżę górniczą wyprowadzić na prostą i ustabilizować sytuację. Na ten moment nie podjęto żadnych decyzji w tym zakresie - informuje Karol Manys, rzecznik prasowy Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Szczegóły dotyczące przyszłości branży górniczej mają być znane po Wielkanocy.

Zmiany w ministerstwie

Pod koniec marca stanowisko wiceministra w Ministerstwie Aktywów Państwowych stracił Adam Gawęda. Poseł PiS z powiatu wodzisławskiego był odpowiedzialny za branżę górniczą. W obliczu tarapatów górnictwa proponował na czas pandemii koronawirusa zmniejszenie okresowe wydobycia przy jednoczesnym utrzymaniu potencjału wydobywczego poprzez działania ochronne dla funkcjonujących kopalń oraz przyspieszenie likwidacji części nieprodukcyjnych kopalń będących w strukturach SRK, wprowadzenie nowego programu sprzedażowego, przeprowadzenie procesu konsolidacji polskiego górnictwa (po przeprowadzonej restrukturyzacji w spółkach). Wszystko wskazuje na to, że plan nie spodobał się Jackowi Sasinowi. Teraz to wicepremier objął branżę górniczą.

- Każda dymisja ministra ze Śląska musi wywoływać niepokój, bo jest zwiastunem zmiany polityki rządu w odniesieniu do branży i regionu, a zamieszanie to ostatnia rzecz, jakiej ktokolwiek oczekuje. Nie wiemy już dziś zupełnie, jakie zamiary wobec górnictwa ma polski rząd, wiemy natomiast, że Unia Europejska - zamiast działać na rzecz złagodzenia skutków pandemii - właśnie przygotowała projekt rozporządzenia zaostrzającego dotychczas prowadzoną politykę antywęglową. I trudno nie zauważyć, że brak rządowej pomocy dla sektora jest zaskakująco zbieżny z tym, co wyczynia Bruksela - komentował kilka tygodni temu Bogusław Hutek z Górniczej Solidarności.

Spółki górnicze zapewniają, że pomimo trudnej sytuacji na rynku, aktualnie nie ma mowy o jakichkolwiek problemach z wypłatami dla pracowników. Jednak nie wiadomo, jak długo potrwa pandemia i jakie jeszcze przyniesie skutki dla górnictwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto