KWK 1 Maja w Wodzisławiu Śl. Zobacz, co z niej zostało...
Dawniej KWK 1 Maja była symbolem przemysłu PRL. Budowę doglądał sam Władysław Gomułka, a na otwarciu obecni byli premier Józef Cyrankiewicz i Edward Gierek. Nic dziwnego. - Była to pierwsza kopalnia w PRL budowana od podstaw. - Pierwsze prace przy budowie kopalni rozpoczęto w roku 1951 - przypomina Kazimierz Mroczek, z Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej. Pierwszy wagon z węglem wyjechał w 1960 roku.
Czytaj więcej. Wodzisław: Kopalnia 1 Maja była symbolem miasta. Tak wyglądała dawniej [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Niestety historia zakładu nie trwała długo. W latach 90. ze względu na wysokie koszty utrzymania postanowiono ją zlikwidować. W 2001 roku nastąpiło uroczyste wyprowadzenie posągu św. Barbary z cechowni Kopalni do Kościoła w Wilchwach. Kilka obiektów rozebrano, ale część pozostała do dzisiaj i straszy. Dziś tu żaden premier nie zajrzy. Złomiarzy już nawet rzadko spotkać. Wszystko co mogło zostały już rozkradzione.
Na parkingu, gdzie dawniej stało mnóstwo samochodów i autobusów dowożących górników do pracy pusto. Na części z nich teraz można kupić drewno kominkowe. Dobrze, powoli to miejsce znów wraca do życia, ale zbyt wolno... Dawniej w kilku punktach można było dostać piwo, teraz pozostał jeden bar. Nie ma też śladu przed drobnymi handlarzami, którzy sprzedawali kasety VHS czy tabakę.
Na teren kopalni wciąż można wejść. Ostał się nawet fragment dawnej bramy z pordzewiałym symbolem górniczym (skrzyżowany młot z kilofem). To tutaj górnicy okazywali wartownikom przepustki i przechodzili dalej.
Po prawej stronie wciąż stoi nieużywany budynek administracyjny kopalni. Po lewej laboratorium. Jest zarośnięte, a niemal wszystkie okna powybijane. Tuż obok niego dawny budynek zakładowej straży pożarnej. Główny budynek jest już odnowiony, siedzibę tam ma Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Nadal pozostała też strażnica, choć z roku na rok jest w coraz gorszym stanie.Dalej za strażnicą budynki zagospodarowane są przez lokalne firmy, tam też dawniej znajdował się jeden z magazynów.
Najbardziej zdewastowanymi budynkami pozostają łaźnie: stara i nowa (wyższa), która znajduje się przy charakterystycznej wieży ciśnień, zresztą też w kiepskim stanie. Po samych łaźniach pozostały już tylko kafle. Reszta rozkradziona. Stara znajdowała się niemal na wprost bramy. Tam przebierano się, a także palono ostatniego papierosa przed zjazdem. Teraz budynki służą bezdomnym lub młodzieży szukającej adrenaliny.
Za tzw. starą łaźnią znajdowały się szyby m.in.: I, II i VI. Wszystkie są zasypane, a można je poznać po konstrukcjach i tabliczkach. Na niektórych można przeczytać "Uwaga metan". Pomiędzy nimi rośnie gęsta trawa, a w niej czasem można spotkać zające.
Na terenie kopalni nadal działa Ciepłownia 1 Maja. Jest też charakterystyczny komin. Natomiast wokół zakładu znajdują się ruiny dawnych budowli, które próbuje sprzedać Kompania Węglowa.
Dawniej tętniło tu życie, z zakładowych głośników słychać było muzykę. Dziś ciszę przerywają dojeżdżające samochody do działających w tym rejonie firm.
Pamiętacie kopalnią KWK 1 Maja? Jak wspominacie tamte czasy? Zapraszam do dyskusji
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
Znajdźcie nas na Twitterze: @SWD_naszemiasto
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
