Minister Czarnek w Gorzyczkach. "To inwestycja" - mówił o pieniądzach w edukacji. Zobacz zdjęcia z wizyty w Zespole Szkolno-Przedszkolny

Nakłady finansowe na edukację zdominowały wizytę ministra Przemysława Czarnka w Zespole Szkolno-Przedszkolnych w niewielkich Gorzyczkach. Szef resortu edukacji i nauki zaznaczył, że to inwestycje w młode pokolenia, które są przyszłością Polski.

- Inwestycja w edukację, zwraca się zawsze w sposób szczególny - podkreślił minister Przemysław Czarnek, który wyliczył ilość pieniędzy przeznaczonych właśnie na różnego rodzaju inwestycje w szkolnictwie. - 5,2 miliarda złotych na szkoły w całej Polsce - 3,2 mld zł z ostatniego rozdania Polskiego Ładu i blisko 2 mld zł poprzedniego - to są środki, które zasiliły budżetu samorządów, po to żeby poprawiać infrastrukturę edukacyjną - zaznaczył minister, który historycznym momentem określił przekazanie pieniędzy do szkolnych placówek niesamorządowych.

- Pierwsza transza - 60 milionów złotych - trafiła już do nich trafiła. Do takich szkół chodzi 100 tysięcy dzieci. To też są dzieci, które chcą być ładnych salach gimnastyczne, obiektach sportowych i w nowoczesnych salach - powiedział szef MEiN.

Jednocześnie minister Przemysław Czarnek podziękował dyrekcji ZSP w Gorzyczkach za wykorzystywanie pieniędzy ze środków ministerstwa. - Cieszę się, że ta szkoła tak obficie korzysta z programów, które oferujemy. Macie państwo laboratorium przyszłości, cieszę się, że z programu Polski Ład pozyskujecie środki na inwestycje. Tak trzeba robić - przyznał szef resortu edukacji.

Z kolei wójt Daniel Jakubczyk, wójt Gminy Gorzyce na terenie której leżą Gorzyczki zauważył, że tamtejszy ZSP nie jest wyjątkiem. Jak powiedział, w ostatnich latach inwestycji oświatowych było w gminie od groma.

- Samorząd gminy Gorzyce zainwestował w oświatę potężne pieniądze. To sześć nowych boisk szkolnych, sześć zielonych pracowni, dwie stermomodernizowane - w tym jedna rozbudowana - placówki oświatowe - wyliczał Daniel Jakubczyk, który przyznał, że władze gminy mają gotowe kolejne projekty szkolnych inwestycji, a zarazem poprosił o wsparcie z pozyskiwaniu pieniędzy. - Bardzo proszę o wsparcie naszych działań, także w pozyskiwaniu tych środków, które są niezbędne, żeby podnosić jakość bazy oświatowej - poprosił ministra Czarnka.

Ten zaś zapewnił, że ilość przeznaczanych pieniędzy na edukację będzie rosła. - Będziemy dokładać starań, pomimo trudnych czasów, aby środków w ramach subwencji było jeszcze więcej. Jest 11 mld zł więcej na przyszły rok. Chcemy aby ta subwencja się cały czas zwiększała, bo mamy tego pełną świadomość, że jest taka jest potrzeba - zauważył Czarnek.

Poza tematem finansów w oświacie, szef MEiN poruszył także kwestię hierarchii w szkole. Jak zaznaczył, to uczniowie są w obiektywie zainteresowań, ale w szkole najważniejsi są nauczyciele.

- Szkoła jest przede wszystkim dla uczniów. Ale jak już jesteśmy w szkole, to w szkole najważniejszy jest nauczyciel. On jest waszym mistrzem. On was edukuje, wychowuje jest waszym autorytetem, jego musicie słuchać. Tylko w ten sposób zagwarantujecie sobie sukcesy w edukacji. I tych sukcesów wam życzę - życzył uczniom ZSP w Gorzycach minister, który wcześniej z okazji niedawnego dnia edukacji narodowej winszował też nauczycielom i pozostałym pracownikom oświaty.

Minister Czarnek uczniom i nauczycielom podziękował też za przyjęcie do swojego grona ukraińskich dzieci, które wraz z rodzicami uciekły przed wojną i do Polski i które teraz uczęszczają do szkoły w Gorzyczkach.

- Te relacje są znakomite i to one one budują przyszłe relacje polsko-ukraińskie po na pewno zwycięskiej wojnie z Putinem - podkreślił Przemysław Czarnek.

Już po oficjalnej wizycie w ZSP minister Czarnek odniósł się do planów wprowadzenia w życie nowelizacji ustawy dotyczącej prawa oświatowego. Zgodnie z jej założeniami, organizacje pozarządowe, jeśli chciałyby prowadzić zajęcia szkolne musiałyby uzyskać pozytywne opinie chociażby rady rodziców.

- Rodzice muszą mieć absolutną świadomość tego, czego uczy się w szkołach ich dzieci. W związku z tym organizacje pozarządowe, które chcą wchodzić do szkół, powinny najpierw przedłożyć materiały, z których będą korzystać. Wydaje mi się, że nic kontrowersyjnego w tym nie ma - podkreślił szef resortu edukacji.

Wizyta ministra Czarnka w szkole w Gorzyczkach przebiegła spokojnie. Zapowiadany w związku z nią protest jego przeciwników ograniczył się jedynie do trzech osób skandujących hasła nawołujące do ustąpienia ze stanowiska.