Nie żyje Lech Litwora. Był prezydentem i zastępcą prezydenta Wodzisławia Śląskiego, a także przewodniczącym Rady Miasta. Miał 86 lat
Były prezydent i wiceprezydent Wodzisławia Śląskiego, Lech Litwora nie żyje. Włodarz Wodzisławia Śląskiego w latach 1993-1995 zmarł w wieku 86 lat. Jak podkreślają w wodzisławskim Urzędzie Miasta, śmierć byłego prezydenta to ogromna strata dla miasta i jego mieszkańców.
- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o odejściu śp. Lecha Litwory, byłego prezydenta Wodzisławia Śląskiego oraz Przewodniczącego Rady Miejskiej. Jego śmierć to ogromna strata dla mieszkańców naszego miasta - zaznaczają w wodzisławskim magistracie.
Lech Litwora dał się poznać jako mocno zaangażowany społecznik. Zanim został prezydentem Wodzisławia Śląskiego przez osiem lat (1985-1993) pełnił funkcję zastępców kolejnych włodarzy: Stanisława Robenka i Henryka Lewandowskiego.
Litwora po odwołaniu z funkcji prezydenta - rozpadła się koalicja, która wybrała go na to stanowisko - został szefem Urzędu Stanu Cywilnego w Wodzisławiu Śląskim. Funkcję kierownika USC pełnił przez blisko dekadę od 1995 do 2004 roku. W tym czasie zdążył udzielić ponad dwóch tysięcy ślubów. Do swojej pracy zawsze podchodził bardzo poważnie.
- Szefowanie USC to nie tylko picie szampana i objadanie się kołoczami - mówił "Dziennikowi Zachodniemu" w 2004 roku, tuż przed odejściem na emeryturę.
Mimo osiągnięcia wieku emerytalnego, Lech Litwora pozostał zaangażowany w życie wodzisławskiej społeczności. W 2006 roku wybrano go do Rady Miasta, której został przewodniczącym. Rolę wiceprezesa pełnił także w Towarzystwie Miłośników Ziemi Wodzisławskiej.
Litwora związany był również z lokalnym sportem. W Odrze Wodzisław sprawował funkcję członka sądu koleżeńskiego, między innymi za co Polski Związek Piłki Nożnej odznaczył go Złotą Odznaką Honorową.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?