Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odra Wodzisław - Górnik Polkowice 1:0

Leszek Jaźwiecki
Andrzej Rybski (z prawej) zapewnił Odrze trzy punkty
Andrzej Rybski (z prawej) zapewnił Odrze trzy punkty Fot. Jakub Jaźwiecki
Czesi, gdzie te miliony? Czesi, gdzie jest Słodowy? - krzyczeli kibice Odry Wodzisław podczas meczu tej drużyny z Górnikiem Polkowice, dając wyraz swojej nieufności wobec nowych szefów klubu. W ramach protestu długo nie wspierali też swoich piłkarzy dopingiem.

Odpowiedź na zadane z trybun pytania nie jest do końca jasna. O ile Słodowego sprzedano definitywnie za 200 tysięcy złotych do drugoligowej Victorii Żyżkov, której trenerem jest były dyrektor sportowy Odry Martin Pulpit, to kwestia klubowej kasy stanowi tajemnicę - piłkarze nadal czekają na zaległe pensje.

Zespół Odry ponad miesiąc czekał też na ligowe zwycięstwo. W sobotę niemoc została przełamana, a "złotą" bramkę zdobył, po kapitalnym zagraniu Nigeryjczyka Samuelsona Odunki, Andrzej Rybski.

Odrę w tym spotkaniu prowadził Jarosław Skrobacz.

- Zdaję sobie sprawę, że to może być mój jedyny mecz w tej roli. Przy ustalaniu składu konsultowałem się z byłym trenerem Leszkiem Ojrzyńskim i to chyba normalne, bo w czwartek to przecież on jeszcze prowadził trening - mówił po meczu.

Sam Ojrzyński z trzech punktów wyraźnie się ucieszył.

- Wierzyłem w przebudzenie tych chłopaków, ciągle powtarzam, że ten zespół stać spokojnie na miejsce w górnej połowie tabeli - opowiadał były (?) szkoleniowiec, po czym dodał, że nadal nie doszedł do porozumienia w sprawie rozwiązania swojego kontraktu.

Tymczasem spotkanie z trybun oglądali kandydaci na przejęcie ławki po Ojrzyńskim, Miroslav Copjak (w towarzystwie Piotra Sowisza) i Erich Cviertna. Obaj pilnie robili notatki i pewnie mają już spostrzeżenia na temat gry wodzisławskiej jedenastki.

W zespole Odry zadebiutowali Daniel Tanżyna i Michał Chrabąszcz, do jedenastki meczowej "wskoczyli" także Mateusz Szałek i Koba Szalamberidze.

- Chcieliśmy spokojnie wprowadzić do gry nowych zawodników, dlatego nasza gra w pierwszej połowie nie wyglądała najlepiej - tłumaczył Rybski.

Odra Wodzisław - Górnik Polkowice 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Andrzej Rybski (54)

Widzów 700

Sędziował Mariusz Trofimiec (Kielce)

Odra Buchalik - Chrabąszcz, Radler, Tanżyna, Szałek - Szalamberidze (90. Kuczok), Markowski, Jary, Woś (77. Sobik) - Hanzel (66. Odunka), Rybski

Górnik Szymański - Małkowski, Pokorny, Smoliński, Opałacz - Piotrowski (76. Sierpina), Chyła, Ałdaś, Wacławczyk, Małkowski (73. Żmudziński) - Piątkowski (64. Biliński)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto