Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijani kierowcy w Radlinie i Godowie. Jeden pojechał na świąteczne zakupy, drugi poruszał się "wężykiem" autostradą. Tragedia była blisko!

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Kierowcy wydmuchali na alkomacie odpowiednio 3,5 i 1,5 promila
Kierowcy wydmuchali na alkomacie odpowiednio 3,5 i 1,5 promila KPP Wodzisław
Wzorowa reakcja obywateli zapobiegła tragedii na drodze. Nietrzeźwy kierujący jechał autostradą A1 w Godowie, mając w organizmie ponad 1,5 promila. Kolejny przyjechał oplem na zakupy, wydmuchał na alkomacie ponad 3,5 promila. Obaj mogli spowodować niewyobrażalną tragedię.

W Wigilię, 24 grudnia o godzinie 6 rano, wodzisławska policja została powiadomiona przez pracownika sklepu przy ulicy Kominka w Radlinie o kliencie, od którego czuć alkohol. Chwilę wcześniej ten pracownik widział, jak mężczyzna podjechał pod sklep samochodem.

- Funkcjonariusze drogówki ustalili na miejscu, że 43-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego przyjechał do sklepu na świąteczne zakupy. Był jednak kompletnie niedysponowany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, stracił też prawo jazdy - informuje policja w Wodzisławiu.

25 grudnia, tuż przed godziną 13, dyżurny komendy został powiadomiony o ujęciu obywatelskim kierującego renaultem megane. Mężczyzna jechał w niebezpieczny sposób autostradą A1 i prawdopodobnie był nietrzeźwy.

Pierwsi na miejscu byli policjanci z posterunku w Gołkowicach, którzy przejęli agresywnego kierowcę. Jak się okazało, mężczyzna jechał całą szerokością drogi, jadący za nim świadkowie, podjęli ryzyko i zmusili go do wyhamowania auta i zjechania na poszerzony punkt autostrady.

- Czując od niego zapach alkoholu, wyciągnęli kluczyki ze stacyjki renaulta i powiadomili służby, co poważnie go rozzłościło. Mundurowi z drogówki sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Badanie alkomatem wykazało u 32-letniego mieszkańca powiatu bielskiego ponad 1,5 promila - podkreśla komenda.

Mężczyzna został zatrzymany, policjanci zabrali mu prawo jazdy.

Obaj nieodpowiedzialni kierujący odpowiedzą za prowadzenie pojazdu mechanicznego, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Grożą im nawet dwa lata więzienia. Dzięki wzorowej reakcji obywateli nie doszło do tragedii na drodze, a sprawcy przestępstwa odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto