Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piknik historyczny 2018 w Wodzisławiu Śl. Rekonstrukcje na rynku [ZDJĘCIA]

AREK
Podczas pikniku na rynku odegrano dwie inscenizacje
Podczas pikniku na rynku odegrano dwie inscenizacje Gazeta Wodzisławska
Piknik historyczny 2018 w Wodzisławiu Śl. za nami. Podczas tradycyjnej majowej imprezy nie zabrakło rekonstrukcji walk. Na rynku oglądaliśmy przebieg bitwy o Żory w 1939 roku i akcję odbicia mieszkanki Leszna z rąk radzieckich żołnierzy w 1947 r.

Pierwsza rekonstrukcja podczas pikniku historycznego w Wodzisławiu Śl. odnosiła się do walk 1 września 1939 roku w Żorach.

- Wojska niemieckie do Wodzisławia Śl. weszły bez większego kłopotu wcześniej napotykając się na opór w okolicach Bożej Góry. Natomiast w Żorach wojskowi mieli jak najbardziej spowolnić Niemców. Pomagały im w tym m.in. oddziały wycofujące się z Rybnika. Polskim żołnierzom z trzema działami udało się spowolnić Niemców o jeden dzień. Na Pszczynę ruszyli dopiero 2 września - mówi Kazimierz Piechaczek, współorganizator pikniku i jednocześnie prezes stowarzyszenia GRH Powstaniec Śląski.

Słychać było wybuchy i strzały.

Kolejna inscenizacja na rynku podczas pikniku historycznego nawiązywała do bardzo trudnych i bolesnych czasów, tuż po wojnie.

- W Lesznie 1947 roku mąż sprzedał żonę żołnierzom radzieckim za butelkę wódki. Pokażemy scenę, kiedy chcieli zabrać kobietę. Ona krzyczała, błagała o pomoc cywilów, którzy wystraszeni jej nie pomogli. Stawił się za nią oddział Ludowego Wojska Polskiego, milicjant i kolejarz. Wywiązała się strzelanina. Rosjanie odpuścili, ale następnego dnia przyjechał oddział wojska politycznego w celu wyjaśnienia sytuacji. Wówczas ich samochody w pobliżu targowiska zaatakowali żołnierze Armii Krajowej. Ten atak ostatecznie odparto. A konsekwencji dowódca oddziału i czterej żołnierze LWP zostali skazani na śmierć - dodaje Piechaczek.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto