Pogrzeb prof. Stanisława Michalczyka. Naukowiec Uniwersytetu Śląskiego zmarł w wieku 67 lat. Spoczął na cmentarzu w Czerwionce-Leszczynach

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ.

Zgodnie z jego wyznaniem, w kościele ewangelickim w Czerwionce-Leszczynach odbyły się uroczystości żałobne profesora Stanisława Michalczyka, naukowca Uniwersytetu Śląskiego specjalizującego się w naukach o mediach i komunikowaniu.

Pogrzeb prof. Michalczyka należał raczej do skromnych. W niewielkim zborze zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Wśród nich rzecz jasna bliscy profesora, a także kadra Uniwersytetu Śląskiego, związana z Instytutem Dziennikarstwa i Komunikacji Medialnej, z którym to związany był także profesor Michalczyk. Nie zabrakło także przedstawicieli mediów - dziennikarzy, będących wychowankami profesora.

- "Człowiek zrodzony z niewiasty żyje krótko i jest pełen niepokoju. Wyrasta jak kwiat i więdnie, ucieka jak cień i nie ostaje się." Słowa Hioba uzmysławiają nam, że niezależnie od tego, ile trwają nasze dni na ziemi, życie wydaje się człowiekowi krótkie. Szybko przemija, że nasze dni uciekają jak cień, którego nie można uchwycić. Jednak w tym wszystkim, chcemy uchwycić to, co jest najistotniejsze. Dlatego po tej doczesnej pielgrzymce naszego brata, jesteśmy zgromadzeni tutaj, aby doznać pociechy - rozpoczął uroczystości żałobne prof. Michalczyka, pastor.

Po części pogrzebu, która miała miejsce w kościele, przeniosły się one na cmentarz. Tam, w grobie spoczęła urna z prochami prof. Michalczyka.

Profesor Stanisław Michalczyk zmarł w wieku 67 lat. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat pracował jako naukowiec na Uniwersytecie Śląskim. Jak podkreślają przedstawiciele uczelni, jego śmierć to niepowetowana strata nie tylko dla UŚ, ale dla całej polskiej nauki medioznawczej.

Jak podkreślają na Uniwersytecie Śląskim, oprócz bogatej wiedzy jako medioznawca, prof. Michalczyk dał się poznać również jako dobry człowiek.

- Profesor Michalczyk to jeden z najbardziej uznanych polskich medioznawców, ale dla nas to przede wszystkim autorytet, promotor, kolega z pracy i przyjaciel. Człowiek urodzony na Śląsku, niezwykle pracowity, życzliwy i pomocny. Jego znakiem rozpoznawczym były wąsy i szczupła sylwetka - napisano w pożegnaniu profesora zamieszczonym w mediach społecznościowych Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Medialnej UŚ.

Zasługi dla nauki profesora Michalczyka to między innymi wypromowanie 6 doktorów i około 200 magistrów. Był on także recenzentem przewodów habilitacyjnych i doktorskich. Wychował kilka pokoleń dziennikarzy.

- W okresie przeszło 30-letniej pracy naukowo-badawczej zredagował ponad 90 publikacji różnego typu, w tym 6 monografii. Opublikował dwa skrypty dla studentów poświęcone teorii komunikowania masowego i komunikowaniu politycznemu. Był także redaktorem prac zbiorowych - wyliczają osiągnięcia naukowe, prof. Michalczyka na Uniwersytecie Śląskim.