- Mały ślad po kontuzji jeszcze został, ale jestem już do dyspozycji trenera. Wszystko ze mną dobrze - powiedział Olszar, który ma w przodzie straszyć Maltańczyków, bo ci nie znają jego możliwości mając do dyspozycji tylko kasety z meczów Ruchu z poprzedniego sezonu.
- Można tak na to spojrzeć. Liczę jednak, że cała nasza drużyna będzie grała "do przodu" i stworzymy sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki, a wtedy postaram się nie zawieźć - dodał 29-letni Olszar, który dotąd trafiał na Cichej tylko w sparingach i wciąż czeka na swoją pierwszą bramkę w meczu oficjalnym .
- Na Malcie na pewno zagramy dwójką napastników, ale nie chciałbym dziś jeszcze przesądzać kto to będzie. Zastanawiam się także, czy ustawić ich w układzie poziomym obok siebie, czy też pionowym jednego za drugim - stwierdził trener "Niebieskich" Waldemar Fornalik.
Wczoraj informowaliśmy, że nie będzie transmisji z meczu z Malty. Teraz okazało się, że Polsat nie pokaże również zaplanowanego na 22 lipca na godz. 20 meczu rewanżowego z Chorzowa, bo woli w tym czasie zaprezentować spotkanie Wisły Kraków z FC Siauliai. Kibice Ruchu nie zamierzają jednak rezygnować z możliwości obejrzenia pierwszych od 10 lat pucharowych bojów swoich ulubieńców i na Maltę wybiera się spora grupa sympatyków chorzowian nie tylko ze Śląska, ale także z Anglii, Irlandii oraz Hiszpanii. Tych ostatnich wspierać mają zaprzyjaźnieni z nimi fani Atletico Madryt. Część, aby dostać się na tę położoną na środku Morza Śródziemnego wyspę, wykupiła na niej... tygodniowe wczasy.
- Myślę, że połączenie tych dwóch rzeczy, to fajny pomysł, bo można dobrze wypocząć i przy okazji zobaczyć nasz mecz - dodał trener Waldemar Fornalik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?