Punkt przetrzymań zwierząt w Wodzisławiu Śl.: Potrzeba mokrej karmy...

Punkt przetrzymań zwierząt w Wodzisławiu Śl.

Coraz więcej psów trafia do wodzisławskiego punktu przetrzymań zwierząt, który znajduje się na terenie Służb Komunalnych Miasta. Tylko w tym roku (do 25 lutego) strażnicy miejscy przewieźli tam 26 czworonogów. - W 2013 psów trafiło tam 110 - wylicza Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śl. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to w 2014 r. do punktu może trafić więcej zwierząt niż w ubiegłym roku.

Na szczęście na miejscu zwierzętami opiekują się wolontariusze. Dbają o psy, karmią je, wożą do weterynarzy, wyprowadzają na spacer i szukają nowych domów. Sam punkt z każdym miesiącem się rozwija. Kiedy odwiedziliśmy go w listopadzie 2013 r., na miejscu było 6 kojców. Teraz już jest ich 9.

- Mamy nowy teren przygotowany przy współpracy ze Służbami Komunalnymi Miasta. Jest on ogrodzony. Tym samym, kiedy przychodzi wolontariusz do zwierząt posprzątać lub je nakarmić, jednego psa może bez problemu wypuścić - mówi Barbara Opic, jedna z wolontariuszek. Cały teren należący do punktu wkrótce będzie wyglądał ładniej. Bowiem starsze kojce zostaną pomalowane, a obok posadzone będą rośliny.

Ale nie zawsze jest tak wesoło. Wolontariuszki wciąż apelują o pomoc i dary. Choć coraz więcej osób prywatnych i szkół pomaga. To jednak wciąż potrzeba puszek z mokrą karmą, obroży, smyczy i środków przeciwpchelnych - dodaje Opic. W punkcie znajduje się też koty, którym również brakuje mokrej karmy. - Najbardziej potrzebne są nowe domy - słyszymy w punkcie przetrzymań zwierząt. Obecnie przebywa w nim 5 psów i 9 kotów. Oczekują na właścicieli (nowych lub dotychczasowych, którym uciekły).

- Na szczęście dla większości zwierząt udaje się znaleźć właścicieli. Pomagają mieszkańcy oraz media w rozprzestrzenianiu informacji o trafiających do nas psach - dodaje Barbara Opic. Jak sama przyznaje cieszy się, że jest coraz większe zainteresowanie punktem. To pozwoli znaleźć dom dla zwierząt.

Może w końcu los uśmiechnie się do Donalda. Pies w punkcie znajduje się najdłużej - od ponad trzech miesięcy. - Jest bardzo energiczny, potrzebuje domu z podwórkiem - przyznają wolontariusze.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

Jak pomóc?
Psy do punktu przewozi Straż Miejska. Łapie je na ulicach Wodzisławia Śl. Jeżeli uciekł Ci pies, to wielce prawdopodobne, że znajduje się w punkcie przetrzymań zwierząt na terenie Służb Komunalnych Miasta (ul. Marklowicka 21). Punkt najlepiej odwiedzać w weekend, wtedy na miejscu znajdują się wolontariusze, którzy nadal czekają na rejestrację stowarzyszenia: "Koty, psy i my". Kiedy to nastąpi, stowarzyszenie będzie mogło starać się o dodatkowe środki dla zwierząt. Obecnie potrzebna jest pomoc wszystkich, którym leży na sercu dobro zwierząt. Do siedziby SKM (ul. Marklowicka 21) można przywozić karmę (szczególnie mokrą) dla psów i kotów, obroże, smycze, środki przeciw pchłom oraz inne produkty, które pomogą zwierzętom w jak najlepszych warunkach spędzić tam czas. Jeśli na miejscu nie zastaniemy wolontariuszy, to żaden problem. Wszelką pomoc można zostawiać u ochroniarza przy bramie w SKM.