2 z 11
Poprzednie
Następne
Radlin - historia szermierki
Sukcesy nie biorą się tutaj z przypadku. To zasługa dobrego szkolenia młodzieży. - Trenujemy codziennie. We wcześniejszych latach więcej osób garnęło się do tego sportu. Teraz są komputery i telewizory - żali się Krzysztof Urbański, trener. Spotykamy się w szermierczej hali, obserwując rozgrzewkę młodych zawodników trenujących na co dzień w klubie. - Więcej pracy nóg. Przyłóżcie się! - woła trener do zawodników. To dopiero rozgrzewka do właściwych zajęć, które trwają od 1,5 do nawet 2,5 godzin. Zdj. Krzysztof Urbański w środku