Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu: Pan Mieczysław skończył 100 lat

Pan Mieczysław Konarzewski, który od dwóch lat mieszka w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach, świętował wczoraj (18 września 2014 r.) setną rocznicę swoich urodzin. Z tej okazji z gratulacjami i życzeniami 200 lat w dobrym zdrowiu u jubilata pojawił się m.in. starosta wodzisławski, Tadeusz Skatuła, i wójt Gorzyc, Piotr Oślizło. Najlepsze życzenia przekazali solenizantowi również pracownicy DPS z dyrekcją na czele.

Pan Mieczysław przyszedł na świat jako trzeci syn Anny i Stanisława Konarzewskich w 1914 roku, w małej miejscowości Rabędy obok Ostrołęki. Najstarszym jego bratem był Czesław, który urodził się w 1899 r. i również dożył sędziwego wieku (zmarł mając 91 lat). Drugi brat, Bolesław, urodził się z kolei w 1908, lecz ciężka praca w łagrach odbiła się na jego zdrowiu, skutkiem czego zmarł w wieku 72 lat. W 1923 r. bracia Konarzewscy powitali na tym świecie swoją małą siostrzyczkę – Alinę, która w tym roku obchodzi 91 rocznicę urodzin.

- Mieczysław Konarzewski swoją edukację rozpoczął w szkole powszechnej, potem uczęszczał do szkoły średniej w Ostrołęce. Po ukończeniu szkoły podjął pracę jako urzędnik w Ostrołęce - informuje Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim.

Po wybuchu II wojny światowej Ostrołęka, jako jedna z pierwszych została zajęta przez wojska niemieckie. Pan Mieczysław razem z bratem Bolesławem zaciągnęli się do oddziałów partyzanckich. Najstarszy brat Czesław walczył w Kampanii Wrześniowej w stopniu majora. W tym czasie miały miejsce deportacje do Rosji i prawdopodobnie w czasie "trzeciej wywózki", w czerwcu 1940 roku, Pan Mieczysław wraz z bratem Bolesławem zostali wywiezieni do łagrów w obwodzie archangielskim. Po ogłoszeniu amnestii w 1941 obydwaj owrócili do Polski, lecz Ostrołęka nadal była zajęta przez Rzeszę, dlatego zamieszkali w Bełchatowie.

- Po wojnie w poszukiwaniu pracy Pan Mieczysław pojechał za bratem Bolesławem na Śląsk, a konkretnie do Katowic, gdzie poznał swoją żonę Ludwinę. W 1950 roku, 26 grudnia, poślubił Ludwinę Misiaczek. Wspólnie zamieszkali na parterze kamienic, która mieściła się przy ulicy Gen. LE RONDA. W tym mieszkaniu wspólnie przeżyli 62 lata. Dzieci niestety nie mieli. Pan Mieczysław pracował w dziale zaopatrzenia Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Katowicach - relacjonuje Dominika Nowak, która zebrała informacje na podstawie zwierzeń rodziny Mieczysława Konarzewskiego.

Jeszcze w wieku 98 lat opiekował się schorowaną małżonką. W lutym 2012 roku Pan Mieczysław podjął jednak decyzję o zamieszkaniu w Domu Pomocy Społecznej, gdyż sam nie był już w stanie opiekować się swoją żoną. W dniu 16 marca 2012 r. państwo Konarzewscy zostali przyjęci do Domu Pomocy Społecznej im. Papieża Jana Pawła II w Gorzycach. Choroba żony niestety nie pozwoliła jej doczekać tak pięknego dnia, jak czwartkowy jubileusz męża, bowiem zmarła w 2012 roku.

Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu: Pan Mieczysław skończył 100 lat. Gratulujemy!