Wspominano św. Wawrzyńca
Ponownie 10 sierpnia społeczność Wodzisławia Śl. obchodziła święto swojego patrona. Uroczysta msza święta w intencji mieszkańców odbyła się w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Tym razem obchodom nie towarzyszyło wręczenie prestiżowej nagrody „Złotego Wawrzyna”, ale podczas prezentacji wspomniano sylwetki i dokonania tych osób, które uhonorowano nagrodą w minionych latach. Nie było też procesji na Rynek z modlitwą. Powodem jest pandemia koronawirusa.
- Ze względu na pandemię nie planowaliśmy większych uroczystości w tym roku. Nie będzie procesji z mieszkańcami na rynek. Odbędzie się tylko msza św. w kościele WNMP, zapewne przy ograniczonym udziale wiernych - zapowiadał kilka dni temu na naszym portalu Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śl.
Kim był patron Wodzisławia?
Historia patrona Wodzisławia Śl. obfituje w wiele zagadek i historycznych dylematów, jednak pewnym jest, że żył on w III wieku. Najpewniej urodzony w Hiszpanii, zginął śmiercią za wiarę, spalony na rozżarzonej kracie, która stanowi jego atrybut.
W jaki sposób Wawrzyniec został patronem Wodzisławia Śląskiego? Dokładnie 10 sierpnia 1536, gdy roku miastu zagrażał wzbudzający ogólny strach kataklizm, mieszkańcy Wodzisławia postanowili oddać się pod opiekę świętemu Wawrzyńcowi. Miasto zostało ocalone, a świętego uznano za opiekuna wodzisławian, którzy niebawem złożyli śluby, iż co roku będą pielgrzymować do najbliższego kościoła poświęconego świętemu Wawrzyńcowi. Kilkusetletnia tradycja pielgrzymkowa przetrwała do dnia dzisiejszego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
