Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tysiące psów na I Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Rybniku-Kamieniu

Katarzyna Śleziona-Kołek
Katarzyna Śleziona-Kołek
2 tysiące psów przeróżnych ras i hodowców z całego świata gościliśmy w Rybniku-Kamieniu, gdzie na terenie ośrodka MOSiR przy ul. Hotelowej przez weekend odbywała się I Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych. Zobaczcie nasze zdjęcia!

Tysiące psów i mieszkańców na I Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Rybniku-Kamieniu

W weekend (31 sierpnia – 1 września) na terenie ośrodka MOSiR w Rybniku-Kamieniu gościliśmy tysiące hodowców psów z całego świata. Przez dwa dni odbywała się tu I Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych. Wśród psich piękności mogliśmy podziwiać znane rasy tj.: maltańczyk, owczarek niemiecki, polski owczarek podhalański, yorkshire terrier, cavalier king charles spaniel, oraz rasy mniej znane jak np.: shikoku, elkhund, schipperke.

Upalna pogoda może trochę przeszkadzała psim pięknościom, ale mimo to wszystkie czworonogi dumnie prezentowały się na wybiegu. Nie zawiedli też rybniczanie i miłośnicy psów z całej Polski, a nawet z zagranicy. Wielu przyprowadziło na wystawę swoje psy, nawet nierasowe. Trzeba przyznać, że impreza się udała!

Na wystawie mogliśmy spotkać m.in. Renatę Reuter-Sobczak, mieszkankę Katowic, która przyjechała do Rybnika z 5-miesięczną Jolandą, owczarkiem niemieckim, który tego dnia miał socjalizować się z innymi psami. - Gdy byłam małą dziewczynką miałam owczarka szkockiego. Później moja mama kupiła mi Szarika. To był 1981 rok. W moim życiu pojawiła się Axa – to było zwierzę doskonałe we współpracy. Była wicemistrzynią psów towarzyszących, mistrzynią Śląska. Jednego psa było mi mało, więc pojawiły się kolejne. Teraz jest hodowla Kennel-Padaroko. W przyszłym roku chcę zdawać na sędziego kynologicznego z owczarka niemieckiego – powiedziała nam Renata Reuter-Sobczak, mieszkanka Katowic, która obecnie ma sześć owczarków niemieckich.

Upał podczas wystawy dzielnie znosiła również roczna Nala, rasy cavalier king charles spaniel. - To jest straszny pieszczoch, bardzo przyjazna, predysponowana do dogoterapii, dla dzieci z autyzmem – powiedział nam Norbert Komar z Częstochowy, któremu towarzyszyła żona Monika.

Na wystawie obecna była również Anna Nogawczyk z Wilkowic (powiat bielski) ze swoim 17-miesięcznym owczarkiem szetlandzkim (imię Callmenorddream). - To pies wszechstronny, bardzo inteligentny, kocha dzieci, wypas owiec, frisbee, agility (przyp. red. pies prowadzony przez swojego przewodnika głosowymi i ruchowymi komendami musi pokonać bezbłędnie i jak najszybciej specjalny tor przeszkód) – powiedziała nam Anna Nogawczyk z Wilkowic.

Na terenie ośrodka MOSiR w Kamieniu dumnie prezentował się również m.in. roczny Dukat, alpejski gończy krótkonożny, o umaszczeniu czarnym, pies myśliwski. Towarzyszył mu właściciel Henryk Krawiec z Mysłowic.

Z kolei trzech swoich pupili z rasy spaniel kontynentalny miniaturowy papillon prezentowali podczas wystawy Dorota i Michał Mysłowscy z miejscowości Frywałd obok Krakowa. - Jedno szczenię ma 5 miesięcy – to Waleria, 8 miesięcy ma Karmenka, a Palomino ma 2,5 roku. To są psy do wszystkiego, i do sportu, i do agility, bardzo aktywne. Jak trzeba, to się wyciszą, przytulą, nadają się też do dogoterapii. Niestety śpią z nami – powiedzieli nam Dorota i Michał Mysłowscy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto