W Muzeum w Wodzisławiu Śl. jest trzech archeologów, ale nie ma pieniędzy na badania w terenie
Wodzisław Śląski podobnie jak wiele innych miast w Polsce szuka oszczędności. Rosną wydatki na m.in.: media, czy oświatę. Za nimi nie nadążają subwencje z centrali. Cięcia dotykają wiele dziedzin miejskiego życia, jak np. Muzeum w Wodzisławiu Śl.
Na ostatniej komisji budżetu radny Mariusz Blazy zapytał, czy i ile środków na badania archeologiczne ma zabezpieczone wodzisławska jednostka. Dyrektor Sławomir Kulpa odpowiedział, że ich nie ma, a budżet Muzeum pokrywa praktycznie bieżącą działalność i wypłaty.
Mariusz Blazy zwrócił uwagę, że w placówce pracują trzy osoby z uprawnieniami do tego typu prac, co daje pewien komfort przy realizacji takich zadań.
Rynek, Galgenberg i Grodzisko to idealne miejsce do prac w terenie dla archeologów
Radni pytali też w jakich miejscach mogłyby być prowadzone takie badania w przypadku pojawienia się środków.
- Bardzo fajnym miejscem do przeprowadzenia badania archeologicznego jest Rynek i miejsce dawnego ratusza. Była to samodzielna budowla, która została w 1811 roku całkowicie rozebrana. Warto by było pochylić się, żeby to miejsce zbadać - mówił Sławomir Kulpa.
Drugim idealnym miejscem do badań jest Galgenberg z mroczną i wciąż tajemniczą przeszłością. To miejsce straceń mieszkańców Wodzisławia Śl., a ostatni wyrok śmierci wykonano tam w połowie XVIII wieku.
- To miejsce mroczne, tajemnicze. Tak naprawdę był taki obyczaj, że tych zmarłych nie chowano. Oni tam do dzisiaj spoczywają - zwrócił uwagę.
Sławomir Kulpa wyraził gotowość do dalszych badań Grodziska w Lubomi (jedno z największych w południowej Polsce, to ono było przyczynkiem do powstania Muzeum w Wodzisławiu Śl.). Chciałby też zbadać jedną z przyrynkowych posesji i poznać życie mieszkańców od średniowiecza do czasów współczesnych.
Dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śl. wyliczył, że badania Galgenbergu mogłyby kosztować 30 - 50 tys. zł. Wszystko zależy od tego, co zostanie wykopane i jakie badania należałoby przeprowadzić.
Wodzisław Śl.: Znajdą się pieniądze na badania archeologiczne?
- 30 tys. zł to tyle ile wykonanie dokumentacji projektowej oświetlenia - porównywał kwoty radny Mariusz Blazy.
Podkreślał, że w przypadku prac archeologicznych można coś pozostawić wartościowego przyszłym pokoleniom. Przypomniał też o trwającym remoncie Pałacu Dietrichsteinów, gdzie poszerzona ma być część muzealna, a gdzie mogą trafiać eksponaty z badań archeologicznych.
Dyskusję zakończył przewodniczący komisji Łukasz Chrząszcz. Zapewnił, że szczegóły będą omawiane na komisjach.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że pewna kwota na badania archeologiczne zostanie zapewniona podczas poniedziałkowej (21.12) sesji Rady Miasta. Dziś radni pochylą się nad budżetem Wodzisławia Śl. na 2021 rok.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?