Prace mają się zakończyć do połowy października, ale mieszkańcy podejrzewają, że konieczne będzie przedłużenie terminu. Bo w całości gotowe są dopiero dwa budynki. W pozostałych trochę jest jeszcze do roboty. W jednym trzeba poprawić odwodnienie, bo woda leje się do piwnicy. W innych do wykończenia są dachy.
- Ja jestem zadowolona z remontu. Co najważniejsze mamy centralne ogrzewanie. Koniec z noszeniem węgla - mówi nam jedna z mieszkanek. - Ale robią to trochę chaotycznie. U mnie zrobili wylewkę, więc na kilka miesięcy musiałam się wynieść. Teraz wróciłam i nie mogę sprzątać się urządzać, bo ciągle jeszcze muszą coś dokończyć - mówi nam jej sąsiadka.
Zakres prac na osiedlu był duży, a roboty dodatkowo komplikował fakt, że robotnicze osiedle jest zabytkiem. W ramach pierwszego etapu prac już w ubiegłym roku wykonane zostały dojścia do domów, schody balustrady przy schodach, drenaż i opaski żwirowe wokół budynków. Wszystkie mieszkania (w familoku są cztery) są ogrodzone, a mieszkańcy mają do dyspozycji niewielkie ogródki. W drugiej części modernizacji Osiedla Karola są wykonywane prace związane z ogrzewaniem budynków. Wymieniono dachu, ocieplono stropy, wyczyszczono cegłę z których zbudowane są budynki. W kilku odnowiono także przydomowe, dawne "chlewiki". Wszystkie familoki zyskają podłączenie do ciepłociągu. Na te prace przeznaczono ponad 5 mln zł.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?