Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław: pożar dachu kamienicy w centrum miasta. Ogień wybuchł podczas prowadzonych prac przez firmę remontową. Ucierpiał strażak

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Strażacy szybko uporali się z ogniem na poddaszu budynku.
Strażacy szybko uporali się z ogniem na poddaszu budynku. Facebook/Wodzisław Śląski i okolice-Informacje drogowe 24H
Na szczęście nie tak groźny, jak można się było spodziewać okazał się pożar dachu, który wybuchł w jednej z kamienic w centrum Wodzisławia. Przy ul. Księżnej Konstancji zapaliło się poddasze. Ogień wybuchł podczas prowadzonych na poddaszu prac przez firmę remontową.

Wodzisław: pożar dachu kamienicy w centrum miasta. Ogień wybuchł podczas prowadzonych prac przez firmę remontową. Ucierpiał strażak

Na pięć tysięcy złotych oszacowano straty w pożarze, który wybuchł w jednej z kamienic w centrum Wodzisławia. W czwartek, 30 czerwca, około 19:19, ogień pojawił się na poddaszu budynku przy ul. Księżnej Konstancji. Dokładnie paliła się więźba dachowa.

- Na miejsce zadysponowano trzy jednostki straży pożarnej: zastęp JRG z PSP oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Jedłownika i dzielnicy Radlin II - mówi bryg. Jacek Filas, oficer prasowy KP PSP w Wodzisławiu Śląskim.

Szczęśliwie okazało się, że pożar nie jest tak groźny, jak można było wnioskować z samego zgłoszenia. - Pożarem objęta była niewielka powierzchnia. Już po pół godzinie sytuację udało się opanować i przejść do dogaszania pożaru - wyjaśnia bryg. Filas z wodzisławskiej straży pożarnej.

Działania strażaków w akcji przy ul. Księżnej Konstancji były skupione właśnie na ugaszeniu pożaru przy podaniu prądu wody. Ze względu jednak na miejsce konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu - drabiny - z której strażacy gasili płomienie.

Wyjazd do pożaru feralnie skończył się dla jednego ze strażaków, który ucierpiał w akcji gaśniczej. Jego kontuzja nie jest jednak bezpośrednio związana z pożarem.

- Jeden ze strażaków przy schodzeniu z drabiny nastąpił na nierówność - mówi bryg. Jacek Filas, z czego wynika, że mężczyzna najprawdopodobniej doznał urazu nogi.

Jak ustalili strażacy, ogień na poddaszu budynku pojawił się podczas prowadzonych w tym miejscu prac przez firmę remontową. Jego zaprószenie miało nastąpić w trakcie tzw. prac pożarowo niebezpiecznych, jednak nie wiadomo dokładnie, o jakie prace chodzi.

Mimo pożaru z budynku bez przeszkód mogą korzystać jego lokatorzy. Uszkodzony jest jednak dach, co w razie deszczu może spowodować zalanie. O tym fakcie poinformowany został już natomiast zarządca budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto