Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śl.: Sąsiedzi znaleźli zwłoki, ciało zostało wywieziono, pozostał smród...

Arkadiusz Biernat
Zwłoki zabrano, ale nikt na miejscu nie posprzątał
Zwłoki zabrano, ale nikt na miejscu nie posprzątał arc
Wodzisław Śl.: Sąsiedzi znaleźli zwłoki 61- letniego mężczyzny. Ciało zabrano, ale nie było chętnych do posprzątania działki. Mieszkańcy alarmowali o strasznym fetorze.

Wodzisław Śl. Makabryczne odkrycie sąsiadów!

'

Wczoraj około godz. 17.45 mieszkańcy ulicy Pszowskiej w Wodzisławiu Śl. zgłosili policji, że na jednej z posesji znajdują się prawdopodobnie zwłoki.

Na miejsce skierowano mundurowych i prokuratora. - Prokurator wykluczył udział w śmierci osób trzecich. Śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych - mówi sierż. szt. Joanna Paszenda z wodzisławskiej policji.

Chwilę później zwłoki zabrano, ale pozostał jeszcze jeden problem. 61- latek przed domem leżał prawdopodobnie kilka dni.

- Wszędzie czuć straszny fetor, jeszcze do tego są straszne upały. Po nim trzeba to posprzątać. Chcieliśmy zmyć to wodą, ale zakazano nam, bo w ten sposób możemy skazić wodę gruntową. Po drugie nikt nie chce wchodzić na prywatną posesję, żeby nie robić sobie ewentualnych problemów. I tak zostawiono nas samych z tym problemem. Nikt nam nie chce pomóc - martwią się sąsiedzi.

Policja zgłosiła całą sprawę sanepidowi. Dyżurny zapewniał nawet, że jeśli będzie trzeba to udzieli asysty policji przy wejściu na posesję. Miejsca jednak nie posprzątano.

- Pracownicy sanepidu nie mają środków ani możliwości, aby takie miejsce posprzątać. To prywatny teren, więc po stronie właściciela lub spadkobierców leży obowiązek posprzątania - usłyszeliśmy przed chwilą w sanepidzie.

Problem w tym, że 61- latek nie utrzymał kontaktu z rodziną.

Czy zatem tak sprawa zostanie pozostawiona?

AKTUALIZACJA, godz. 10.50

Jak udało nam się dowiedzieć sprawą zajęło się Biuro Zarządzania Kryzysowego z wodzisławskiego magistratu oraz straż miejska. Według zapewnień jakie usłyszeliśmy od urzędników, miejsce ma zostać posprzątane.

AKTUALIZACJA, godz. 12.20

Według naszych informacji sprawą jednak nadal nikt się nie zajął...

AKTUALIZACJA, godz. 12.20

- Sprawą zajęło się Biuro Zarządzania Kryzysowego, który wynajęło specjalistyczną firmę do sprzątania jeszcze dzisiaj - mówi Anna Szweda - Piguła z wodzisławskiego magistratu.

Według naszych informacji ma się to stać około godz. 15.30 w asyście policji.

Natomiast pracownicy Służb Komunalnych Miasta zabiorą do utylizacji kanapę na której 61- latek zmarł.

- Nie można tak było od razu? Tylko trzeba było nerwów, wykonać kilkanaście telefonów, żeby ktoś się tym zajął kompleksowo... - komentują mieszkańcy ulicy Pszowskiej.

Aktualizacja, godz. 15.40

W asyście policji na zlecenie Biura Zarządzania Kryzysowego specjalistyczna firma zdezynfekowała miejsce, gdzie prawdopodobnie od kilku dni leżał 61- latek. Jutro pracownicy Służb Komunalnych Miasta mają zabrać wersalkę do utylizacji na której zmarł mężczyzna.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto