Wypadek na autostradzie A1 w Mszanie. Osobowa honda wbiła się w barierki. Siła uderzenia wywróciła auto na dach! 32-latek w szpitalu
Bardzo groźnie wyglądał wypadek, do którego doszło w piątek, 3 czerwca rano, około godziny 5:19 na autostradzie A1. Na wysokości węzła autostradowego Mszana, na pasach w kierunku Ostrawy, w barierki wbiła się osobowa honda. Uderzenie było na tyle silne, że następnie wywróciło samochód na dach.
Na miejsce zadysponowano wszystkie służby ratunkowe. Zdarzenie obsługiwała policja autostradowa, kilka zastępów straży pożarnej, a także zespół ratownictwa medycznego.
- Działania zastępów polegały na pomocy ZRM w wyciągnięciu poszkodowanego - relacjonuje asp. Wojciech Wożgin z KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Na szczęście wypadek nie okazał się być tak poważny, jak mogło się to wydawać. Hondą podróżował jedynie 32-letni kierowca, któremu mimo konieczności wyciągnięcia go z samochodu nic groźnego się nie stało.
- Mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń, został przetransportowany do szpitala - informuje oficer dyżurny policji autostradowej, który dodaje, że zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a jej przyczyną było niedostosowanie prędkości, wobec czego na 32-latka nałożono mandat karny.
Po wypadku, w miejscu zdarzenia występowały spore utrudnienia w ruchu. Jak donoszą kierowcy, droga była zablokowana, a jadący autostradą, którzy chcieli zjechać w Mszanie byli kierowani na kolejny zjazd.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?