Kładą asfalt na ulicy Braci Saków w Tarnowie. Na przebudowywanej drodze przywrócony ma zostać ruch dwukierunkowy

Prowadzona od ubiegłego roku przebudowa ulicy Braci Saków powoli zbliża się do wyczekiwanego finału. Kierowcy mogą już korzystać z nowego ronda, które powstało w miejscu skrzyżowania z ul. Okrężną, ale wciąż zamknięty dla ruchu jest wjazd do miasta, na odcinku od ronda do ulicy Gumniskiej.

To oznacza uciążliwe objazdy. Część kierowców nadkłada drogi kierując się na ulicę Lwowską, inni omijają modernizowaną drogę – jadąc wąskimi ulicami: Jarą i Lotniczą oraz al. Tarnowskich.

Prace związane z przebudową ulicy Braci Saków potrwają wprawdzie do połowy roku, ale jest szansa na to, że ruch dwukierunkowy zostanie przywrócony na drodze jeszcze w tym tygodniu.

- Wszystko zależy od tego, jak szybko wykonawca upora się z kładzeniem asfaltu. Ten ułożony zostanie nie tylko na jezdni, ale również na wybudowanej wzdłuż drogi ścieżce rowerowej – wyjaśnia Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Do wykonania będą wprawdzie jeszcze chodniki, a także połączenia Braci Saków z wlotami innych dróg, które do niej dochodzą, ale – jak wyjaśnia dyrektor - prace te można będzie już prowadzić przy wznowieniu ruchu dwukierunkowego na przebudowanej ulicy.

Przebudowa Braci Saków to największa z inwestycji drogowych, która realizowana jest w tym momencie w Tarnowie. Jej koszt to 23 mln zł. Sześć milionów złotych miasto uzyskało w ramach dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Zanim na plac budowy weszli drogowcy wyburzonych lub rozebranych zostało w sumie dziewięć budynków, w większości mieszkalnych. Z drogi korzystają przede wszystkim mieszkańcy gmin Skrzyszów, Ryglice, ale też Pilzno i Szerzyny, aby dostać się do miasta, a także wschodniej części miasta z osiedli Gumniska i Rzędzin.

Wyniesione przejście dla pieszych wyeliminuje piratów drogowych ul. Piłsudskiego?