Sylwester w Radlinie bez fajerwerków

Sylwester w Radlinie bez fajerwerków

Z soboty na niedzielę przywitamy 2017 rok. Jak co roku nie zabraknie szampana, zabawy, ale i głośnych fajerwerków. Zwracajmy uwagę na to, aby petardy były odpalane zgodnie z przeznaczeniem i z zasadami bezpieczeństwa.

- Mieszkam w bloku. W ubiegłym roku fajerwerki i petardy lądowały na balkonie. To straszne było. Bałam się, że ktoś wybije mi okno - żali się mieszkanka jednego z bloków na ulicy Ligonia w Rydułtowach.

Część lokatorów bloków podkreśla, że coraz częściej fajerwerki są wystrzeliwane właśnie z balkonów, albo w pobliżu budynków. Spółdzielnie, jak i służby przyznają, że nie mają możliwości, aby ewentualnie zapobiec tego typu działaniom. Można jedynie apelować o zachowanie zdrowego rozsądku przez samych mieszkańców. Niewłaściwie odpalając fajerwerki można komuś zrobić krzywdę, ale także narazić się na kary.

- Zadbajmy wspólnie o to, aby koniec starego i początek Nowego Roku był dla nas miły i bezpieczny. Zachowajmy szczególną ostrożność przy posługiwaniu się różnego rodzaju wyrobami pirotechnicznymi. Przed ich użyciem zapoznajmy się dokładnie z instrukcją obsługi - apeluje kom. Marta Pydych, rzecznik wodzisławskiej policji.

Mundurowi zaznaczają, że niewłaściwe wykorzystanie petard, sztucznych ogni i podobnych wyrobów naraża na utratę zdrowia i uszkodzenie mienia (np. samochody). Podkreślają, że każdy taki przypadek i zgłoszenie od mieszkańców będzie sprawdzone. A to w konsekwencji grozi prawnymi konsekwencjami. Dlatego lepiej odpowiednio wcześniej zachować zdrowy rozsądek, aby po przywitaniu 2017 roku nie narażać się na kłopoty.

Wystrzeliwane petardy mogą być nie tylko źródłem kłopotów ludzi. To przede wszystkim duży problem dla zwierząt. Z myślą o nich tegorocznemu powitaniu nowego roku w Radlinie nie będą towarzyszyć fajerwerki. W zamian zaplanowano pokaz laserowy.

- Sylwestrowe fajerwerki to oprócz pięknych widowisk ogromny stres dla zwierząt. Zwierzęta słyszą i czują wybuchy o wiele mocniej od nas. Są dla nich przyczyną ataków paniki i histerii. Przyspieszają rytm ich serc co jest ryzykiem dla ich zdrowia i życia. Często w panice zwierzaki uciekają z domów - argumentuje pomysł Marek Gajda, rzecznik radlińskiego magistratu.

Idea piękna, ale bądźmy realistami - nie wszyscy w Sylwestra zrezygnują z fajerwerków. Pamiętajmy jednak o tym, aby zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa. Zwłaszcza podczas zakupów.

- Zakupione petardy powinny mieć polski atest. Nie kupujmy petard niewiadomego pochodzenia, bez polskich oznaczeń i instrukcji obsługi - dodaje kom. Pydych.

Policjanci apelują, aby petard nie odpalać w miejscach, gdzie można narazić na niebezpieczeństwo dużą liczbę osób (np. w skupiskach przed blokami). Nieletni podczas odpalania fajerwerków zawsze powinni być pod czujną opieką dorosłych. Petarda nie wybuchła? Nie podchodźmy do nich i nie dotykajmy.