Mszana: Rozbierają wiadukt, który... chciano ukraść
Na początek robotnicy usuną części lekkie obiektu. Później, przy asyście policji, która będzie w razie potrzeby kierować ruchem, ruszy demontaż głównej części mostu. W ostatniej fazie prac na drodze zostanie wprowadzony ruch wahadłowy w celu umożliwienia rozbiórki przyczółków mostu.
Prace zleciła i będzie nadzorować spółka PKP Dział Gospodarki Nieruchomościami.
- Cieszymy się, że po pięciu latach negocjacji prowadzonych z Działem Nieruchomości PKP jest w końcu decyzja i działania zmierzające do demontażu wiaduktu - mówi Błażej Tatarczyk, zastępca wójta gminy Mszana. - Walczyliśmy o rozbiórkę wiaduktu, ponieważ od lat jest nieużywany, szpeci otoczenie i stanowi zagrożenie w ruchu kołowym, powodując zawężenie drogi i pogarszając widoczność - dodaje wicewójt.
Most, który... chciano ukraść
O wspomnianym wiadukcie było głośno kilka miesięcy temu za sprawą artykułu DZ.
Wówczas informowaliśmy, że 40-letni oszust Tomasz Cz. wynajął firmę, która zdemontowała znajdujący się w pobliżu ulicy Moszczenickiej 40- tonowy most. O mały włos, a zniknąłby kolejny (ten który będzie teraz rozbierany), znajdujący 200 metrów dalej, ale tu w procederze przeszkodzili urzędnicy…
CZYTAJ WIĘCEJ. W Mszanie skradziono... 40-tonowy stalowy most [ZDJĘCIA, WIDEO]
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]
Follow https://twitter.com/arek_biernatPrecz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?