Wszystko działo się w sobotę, około godziny 1 w nocy. Dwóch dzielnicowych patrolowało rejon ulicy Piłsudskiego w Wodzisławiu. W pewnym momencie zatrzymał ich mężczyzna, który powiedział, że do jego lokalu przyszła kobieta, która była w towarzystwie starszego mężczyzny. 43-latek zakłócił ład i porządek w lokalu a jego towarzyszka zniszczyła mu telefon wart 500zł, a następnie oboje uciekli w kierunku ulicy 26 Marca. Mundurowi po uzyskaniu informacji rozpoczęli poszukiwania za sprawcami i po chwili mieli ich już w rękach. - W odróżnieniu od mężczyzny, który przyznał się do zakłócenia ładu i porządku i przyjął mandat od policjantów, kobieta utrudniała wykonanie czynności z jej udziałem. Stawiała opór, nie chciała podać danych osobowych, nie posiadała także żadnych dokumentów, a na domiar złego kopnęła interweniującego policjanta w nogę - mówi Marta Czajkowska, rzeczniczka wodzisławskiej policji. 26-latkę przewieziono do komendy i poddano badaniu na zawartość alkoholu. Kobieta wydmuchała 2,5 promila. Wodzisławianka odpowie teraz na zniszczenie telefonu i naruszenie nietykalności policjanta za co grozi jej do 5 lat więzienia.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?