Rydułtowy: Zderzył się z fordem, uciekł i... poszedł spać do domu
Wczoraj, parę minut po 9. policjanci z drogówki zostali wezwani na zdarzenie drogowe do Rydułtów na ulicę Ofiar Terroru. Na miejscu zastali kierującą fordem, która oświadczyła, że samochód koloru ciemnego jadący za nią nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył jej pojazdu a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Właścicielka forda pojechała za nim lecz ten nie reagował na żadne sygnały do zatrzymania, jadąc dalej z dużą prędkością. Gdy straciła go z pola widzenia, wróciła na miejsce kolizji i powiadomiła policję. 59-latka opowiedziała mundurowym jak przebiegała sytuacja oraz podała numery rejestracyjne pojazdu sprawcy. Gdy tylko policjanci wykonali czynności z poszkodowaną, pojechali do miejsca zamieszkania kierowcy seata.
- W drzwiach przekazano im, że 34-latek jest w domu ale śpi. Jego stan wskazywał na silne upojenie alkoholem. Mężczyzna miał bełkotliwą mowę i chwiejny krok. Aż trudno było uwierzyć, że był w stanie prowadzić samochód. Silnik zaparkowanego przed domem seata był jeszcze ciepły a pojazd posiadał widoczne uszkodzenia. Policjanci zabrali nietrzeźwego kierowcę do komendy. Z każdym kolejnym badaniem poziom promili u 34-latka wzrastał - tłumaczy kom. Marta Pydych z wodzisławskiej policji.
Mieszkaniec Syrynii miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje wkrótce sąd.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zaufaj mi, jestem Architektem - czyli pomysłowość ludzka... nie zna granic [ZDJĘCIA]
Te słowa to pułapki. Czy ty też źle je wymawiasz?
Najpopularniejsze męskie nazwiska w Polsce - jesteś w pierwszej setce? [TOP 100]
Mayday w Spodku - pamiętacie początki tej imprezy? Ale stroje! [archiwalne zdjęcia]
Wkrótce finał Miss Polonia 2017 - zobacz finalistki w bikini [ZDJĘCIA]
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego [ODC. 9 - 10.11.17 - 17.11.17]
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?