Pozbędą się azbestu

- Jakiś czas temu placówce przyznano certyfikat "Szkoła Promująca Zdrowie". Tymczasem od 23 lat dzieci wdychają tu opary tego świństwa. Miasto powinno się go było pozbyć już dawno. Ale lepiej późno, niż wcale. Nareszcie uczniowie będą bezpieczni - mówi pani Mariola, matka jednego z uczniów.
Roboty rozpoczną się w połowie sierpnia. Do końca wakacji azbest ma zniknąć z dwóch segmentów szkoły - zielonego i żółtego, zaś z pozostałych trzech zostanie zdjęty w przyszłym roku. Łącznie robotnicy usuną stąd 75,6 ton azbestu.
- Nie tylko rodzice i uczniowie, ale także nauczyciele są szczęśliwi, że azbest nie będzie już zagrażał naszemu zdrowiu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jest to bomba z opóźnionym zapłonem. Teraz czujemy ulgę - mówi Bożena Rączka, dyrektor szkoły.
Cała inwestycja, która zakłada również termomodernizację i odnowienie elewacji, wymianę okien, a także instalację monitoringu oraz wykonanie udogodnień dla niepełnosprawnych ma się zakończyć pod koniec 2011 roku. Szacowana wartość projektu to ponad 5,2 mln złotych z czego wartość unijnego dofinansowania to prawie 1,4 mln zł.
W ciągu ostatnich 10 lat miasto wydało na remonty w ZS nr 3 około milion złotych. Do najdroższych należała m.in. wymiana okien. W 2009 roku przy szkole powstał Orlik za 1,3 mln zł, na co złożyła się gmina, urząd marszałkowski i resort sportu. Rok temu wyremontowano tu amfiteatr za 114 tysięcy.
- Szkoła wybudowana została w 1987 roku i była wtedy jedną z najnowocześniejszych w Polsce. Niestety została pokryta azbestem. Od 2008 roku staramy się go pozbyć. Zdobyliśmy na ten cel dofinansowanie - mówi Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta miasta.